Wysoki Wierch w Pieninach – szlak żółty ze Szlachtowej

Wysoki Wierch to szczyt w Pieninach mierzący 898 m n.p.m. Znajduje się na szlaku z Palenicy na Wysoką. To kopulaste wzniesienie, które rozpoznawalne jest już z daleka.

  • Najkrótszy szlak na Wysoki Wierch w Pieninach prowadzi z Przełęczy pod Tokarnią (strona słowacka),
  • Ta trasa mierzy 2,5 km, a czas przejścia to 60 minut,
  • Najkrótszy szlak od polskiej strony prowadzi ze Szlachtowej (strona polska),
  • Ta trasa mierzy 4,4 km, a czas przejścia to 1 godzina i 30 minut,
  • To szlak żółty,
  • Najpiękniej wybrać się tam na wschód lub zachód słońca,
  • Z Wysokiego Wierchu rozciągają się piękne widoki na Trzy Korony oraz Tatry,
  • Sprawdź więcej wycieczek po Pieninach.

Relacja z wycieczki na Wysoki Wierch w Pieninach od polskiej strony

Na poranki w Pieninach naszła nas ochota po ostatnich cudach dziejących się na Sokolicy. Zdecydowaliśmy się wybrać na Wysoki Wierch, licząc na pogodę z dnia poprzedniego. Prognozy pokazywały identyczne warunki, tak więc zapowiadało się ciekawie. Niedzielną podróż rozpoczęliśmy w miejscowości Szlachtowa, umiejscowioną między Szczawnicą i Jaworkami.

Mapa żółtego szlaku na Wysoki Wierch w Pieninach

Szlachtowa – Pod Huściawą – Góra Wysoki Wierch – Pod Huściawą – Szlachtowa

  • Nasza trasa gór-dół mierzyła 9,2 km,
  • Przeszliśmy ją w ciągu 4 godzin z przerwami,
  • Na szlaku mieliśmy około 400 metrów podejścia.

Parking w Szlachtowej za Szczawnicą

Zaparkowaliśmy przy kościele p.w. Matki Bożej Pośredniczki Łask.

  • Współrzędne parkingu: 49.4140, 20.5261.

Szlak ze Szlachtowej przez Przełęcz pod Huściawą 748 m n.p.m.

Wróciliśmy 300 metrów do drogi głównej. Skręciliśmy w lewo w poszukiwaniu żółtego szlaku. Znaleźliśmy znak kierujący nas w dół, tuż obok jakiegoś tartaku. Tam znak jest źle zaznaczony. Trzeba po prostu go zignorować i iść dalej, aż do pierwszej asfaltowej w prawo. Tam jest prawidłowe odejście. Za dnia to pewnie nie byłoby problemu, ale jak się wędruje nocą to ciężko kolejne znaki odnaleźć.

Tak więc skręciliśmy w prawo i za asfaltem dotarliśmy do ostatnich gospodarstw. W dole widzieliśmy miejscowość, z której wychodziliśmy. Nie widać było ani grama mgły. Najważniejsze, że zapowiadała się piękna pogoda. Można pomyśleć, że nie dość, że będzie słońce, to jeszcze mgły w dolinach chcą.

Początkowo szło się dobrze, bo po drodze i znaki też było widać. Droga prowadziła nas cały czas pod górę. Jeszcze przed Wysokim Wierchem przywitały nas psy głośnym szczekaniem. Obudziły pewnie przy tym gospodarza, który niedługo zaczął wyprowadzać owieczki.

Góra Wysoki Wierch – szczyt w Pieninach

Dotarliśmy na Wysoki Wierch po około 60 minutach. Nie była to ciężka trasa, a podczas nocnej wędrówki zawsze się wędruje szybciej. Rozgościliśmy się na wierzchołku. Byliśmy sami do pewnego czasu. Potem przyszedł jakiś turysta, potem dwójka innych, ale poszli gdzieś dalej. Na końcu rozżalony fotograf powiedział, że przecież miały być mgły i zdjęcia będą słabe. Dla nas zdjęcia były przepiękne. 

Na szczycie znajduje się tabliczka z oznaczeniem, pieczątka i drewniana ławeczka.

Co widać ze szczytu?

Z Wysokiego Wierchu w Pieninach można zobaczyć np. Trzy Korony w Pieninach, Tatry, Lubań w Gorcach, Radziejową i Przehybę w Beskidzie Sądeckim czy szczyty po słowackiej stronie. Najlepiej dotrzeć tam na wschód lub zachód słońca.

Wracamy żółtym szlakiem do Szlachtowej

Jesteśmy na szczycie ponad 2 godziny. Zmieniamy co chwilę miejsce, żeby dokładnie obejrzeć fantastyczne widoki z Wysokiego Wierchu. Po godzinie 8 schodzimy w dół żółtym szlakiem. Po drodze widzimy Tatry i zachwycamy się ich wielkością. Po 30 minutach schodzimy do Szlachtowej.

przewodnik
Jeśli ten wpis dał Ci wartość, znalazłeś u nas potrzebną wiedzę, inspiracje do podróży, to będziemy wdzięczni, jak postawisz nam kawę. Tworzymy bloga z ogromną przyjemnością i pasją od ponad 12 lat. Kawa nam się przyda do dalszej pracy. :) Bardzo dziękujemy! To pozwoli nam się dalej rozwijać.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

NEWSLETTER!

Zapisz się do stałego grona czytelników MyNaSzlaku.pl

Nie spamujemy! Wysyłamy tylko konkretne wiadomości.