Corte – cytadela. Miejscowość pomiędzy górami

Corte to dawna stolica Republiki Korsykańskiej i miasteczko położone w środku wyspy, pomiędzy górami. Znajdowało się na naszej trasie z Porto do Alerii – przejeżdżaliśmy na drugą stronę wyspy.

Dzień wcześniej się okazało, że droga jest zamknięta przez osuwisko. Ostatecznie w niedzielny poranek już była przejezdna i mogliśmy dotrzeć spokojnie do Corte. Jechaliśmy malowniczą drogą D84 i przejechaliśmy przez Col de Vergio, wysokogórską przełęcz, która jest najwyżej położoną drogową przełęczą na wyspie.

Corte

Parking w Corte przy cytadeli

Do Corte wjechaliśmy około godziny 11. Kierowaliśmy się na parking zlokalizowany tuż przy murach cytadeli. Były tam dwa wolne miejsca, ale szybko zrobiło się luźniej, ponieważ ludzie wyszli z kościoła i odjechali. W międzyczasie nawet jeden mieszkaniec powiedział do nas dzień dobry, więc zaczynało się robić ciekawie.

Parking jest płatny od poniedziałku do soboty. Udało nam się, że byliśmy w niedzielę. Płaci się w parkomacie.

  • Współrzędne naszego parkingu w Corte: 42.3067, 9.1483.

Na wszystkich parkingach było spokojnie. Ostatnio jedna czytelniczka nam napisała, że w sezonie to nie można miejsca znaleźć, tak wiele osób tutaj przyjeżdża. My na szczęście byliśmy w styczniu, więc mieliśmy wszystko dla siebie.

Zwiedzanie Corte – atrakcje i ciekawe miejsca

Z parkingu ruszyliśmy na zwiedzanie Corte. Najbardziej interesował nas punkt widokowy na zamek. Był to bardzo piękny widok i najczęściej można go znaleźć na zdjęciach z Corte. Ten widok chcieliśmy zobaczyć na własne oczy.

Przekroczyliśmy mury cytadeli i ruszyliśmy w kierunku zamku. Na ulicach nie było nikogo. Ostatecznie spotkaliśmy dwóch mieszkańców i czwórkę turystów. Było bardzo spokojnie. Wszystko było pozamykane. Restauracje nie miały zamiaru się otwierać, bo wejścia do nich były zabarykadowane.

Skierowaliśmy w stronę wejścia do zamku, jednak brama do niego była zamknięta i nie mogliśmy go zobaczyć z bliska. Trwają tam jakieś renowacje. Szliśmy dalej, żeby dotrzeć na punkt widokowy. Dojście z parkingu zajęło nam około 15 minut. Mieliśmy wyznaczoną trasę na mapach Google, ale też znaki kierowały nas w stronę „Belvedere”, czyli punktu widokowego.

Dotarliśmy tam krętą ścieżką pomiędzy zabudowaniami. Mieliśmy na trasie mieszkania oraz zamknięte restauracje. Na punkt obserwacyjny prowadziły kamienne schody. Poniżej była figura Maryi. Weszliśmy na samą górę i obejrzeliśmy krajobrazy w każdą stronę. I w każdym kierunku krajobrazy wyglądały niesamowicie. Najpiękniej oczywiście widać było zamek na skale. Coś jak nasze warownie na Szlaku Orlich Gniazd.

Corte
Corte
Corte
Corte
Corte
Corte
korsyka
korsyka

Napoleon Bonaparte

W Corte znajduje się dom, w którym dawniej przebywał Napoleon Bonaparte. Dom jest oznaczony tablicami, z których można dowiedzieć się wielu informacji o francuskim przywódcy.

Był to dom przyjaciół Napoleona, w którym przez jakiś czas mieszkali jego rodzice. Obecnie w środku nikt nie mieszka, a budynek nie wygląda zbyt atrakcyjne. Do środka nie można wchodzić, ponieważ jest informacja, że teren prywatny.

Poza sezonem dawna stolica jest bezludna i spokojna. Wszystko jest zamknięte, a miasto zaczyna żyć, gdy przychodzi sezon turystyczny. Przyjeżdżają tutaj ludzie, uliczki tętnią życiem, a restauracje można znaleźć na każdym kroku.

Napoleon Bonaparte

Canyon de la Ruda

30 minut od Corte znajduje się Canyon de la Ruda. Prowadzi przez niego droga D84 i można tam się zachwycić. Jest takie jedno miejsce, gdzie mamy zatoczkę. Można tam się zatrzymać i zobaczyć, jak droga wije się pomiędzy skałami, a w dole płynie górska rzeka. Jeśli masz chwilę, to polecamy, żeby tam pojechać.

Canyon de la Ruda

Gorges de la Restonica

Tuż nad Corte znajduje się Wąwóz Restonica. Dawniej to miejsce stanowiło jedną z największych atrakcji Korsyki. Teraz oczywiście też tak jest, jednak miejsce jest nieco rzadziej odwiedzane. Powódź zerwała most na drodze dojazdowej na parking, z którego rozpoczynało się właściwy górski trekking.

Teraz parking znajduje się niżej, ale trzeba poświęcić o wiele więcej czasu, żeby dotrzeć na górę i wielu turystów odpuszcza sobie taką wycieczkę. Gdy my tam jechaliśmy, to chyba trwały jakieś praca, bo już w samym Corte był zakaz wjazdu. Może w planie będzie odbudowanie tego mostu?

Dalej w kierunku Alerii

A my po zwiedzaniu i obejrzeniu cytadeli, ruszyliśmy w dalszą drogę w kierunku Alerii. Jak mieliśmy krętą drogę od strony Porto, to teraz jechaliśmy szeroką, prostą drogą w stronę wschodniej części Korsyki. Zajrzyj do naszego wpisu, w którym opisaliśmy naszą podróż po atrakcjach Korsyki.

POSTAW KAWE POSTAW KAWE
Scroll to Top