Przełom Hornadu w Słowackim Raju – opis szlaku przez Kláštorská roklina i Kláštorisko

Przełom Hornadu to jedna z atrakcji Słowackiego Raju. Oprócz Suchej Beli (zobacz opis szlaku doliną Sucha Bela) stanowi najpopularniejszy szlak pieszy, na którego ruszają liczni turyści. Jest tam sporo skał, ułatwienia w postaci klamer, łańcuchów i metalowych stopni. 

Trasa jest bardzo malownicza, prowadzi bowiem przełomowym odcinkiem Hornadu, czyli rzeki mierzącej aż 286 kilometrów. 

• Zobacz także atrakcje Słowacji blisko polskiej granicy,
• Oraz opis szlaku na najwyższy szczyt Słowackiego Raju – Veľká Knola.

Najważniejsze informacje przed wycieczką trasą Przełom Hornadu

• Punktem startowym są Hrabušice Podlesok,
• Parking przy wejściu do doliny kosztuje 3 euro do 8 godzin,
• Bilet normalny kosztuje 1,50 euro, a ulgowy 0,50 euro – płatne w kasie biletowej,
• Przed wejściem na szlak warto kupić ubezpieczenie (można kupić przy wejściu na trasę w czasie otwarcia kas biletowych),
• Szlak jest dwukierunkowy, a miejscami wąski, więc będziesz musiał się mijać z innymi turystami,
• Polecamy zacząć wycieczkę wcześnie rano – 6 rano. My rozpoczęliśmy o 5:40 i nie było nikogo na trasie,
• Znakowany szlak niebieski prowadzi tuż przy rzece Hornad,
• Pamiętaj o dobrych butach, ponieważ tam cały czas jest ślisko,
• Szlak Przełomem Hornadu mierzy kilkanaście kilometrów, ale my zrobiliśmy tylko część (poniżej o tym przeczytasz),
• Przejście całej trasy zajmuje około 5 godzin (potem powrót),
• PONIŻEJ W OPISIE NASZA INDYWIDUALNA TRASA PĘTLA,
• UWAGA! Osoby z lękiem wysokości mogą mieć problemy – metalowe stopnie wiszące nad wodą mogą sprawić spory kłopot,
• Nie polecamy wycieczki z małymi dziećmi (chyba że masz chustę lub nosidełko). Jeśli idziesz z dziećmi to zabierz uprząż wspinaczkową,
• Starsze dzieci mogą odczuwać strach i trzeba myśleć za nie i za siebie,
• Warto zabrać rękawiczki na łańcuchy.

Jak dojechać na parking przed Przełomem Hornadu w Słowackim Raju?

Słowacki Raj i Przełom Hornadu znajduje się 66 kilometrów od granicy z Polską w Jurgowie. Dojazd zajmuje około 60 minut. Musisz jechać na Poprad, a później na Spišský Štvrtok i Hrabušice. Już kilkanaście kilometrów przed parkingiem będą informacje, jak jechać do Słowackiego Raju.

Parking Podlesok znajduje się 1900 metrów od wejścia do wąwozu. Zobaczysz go z lewej strony. Dalej będzie zakaz wjazdu.

• Parking jest płatny i czynny całą dobę,
• Przy wjeździe jest szlaban i tam pobierasz bilecik,
• Później po powrocie idziesz do kasy automatycznej, zmieniasz język na polski i skanujesz bilet,
• My byliśmy 5 godzin i zapłaciliśmy 3 euro,
• Można płacić gotówką lub kartą,
• Współrzędne parkingu do wąwozu: 48.9661, 20.3856.

Mapa naszej wycieczki – Przełom Hornadu, Kláštorská roklina i Kláštorisko

• Długość trasy – 10,6 km,
• Czas przejścia z przerwami – 4 godziny i 50 minut,
• Podejść na szlaku – 442 metry.

Jak dojść na początek ścieżki?

Z parkingu ruszyliśmy o godzinie 5:45 za szlakiem koloru czerwonego w lewo (tutaj, gdzie jest zakaz wjazdu). Przekroczyliśmy most nad potokiem Veľká Biela voda i później obok restauracji skręciliśmy w lewo. Wszędzie są informacje, jak trafić na przełom. W prawo droga prowadziła do wąwozu Sucha Bela. W Podlesoku są noclegi, restauracje oraz autocamping. Jest także duża mapa, na której możesz sprawdzić szlaki Słowackiego Raju.

Weszliśmy na szlak niebieski za drogą asfaltową i maszerowaliśmy nim przez około 1,7 km. Mijaliśmy restauracje, później Turystyczny Raj i za nim skręciliśmy w lewo. Lasem dotarliśmy do skały, z której obejrzeliśmy wschód słońca. Po drodze pięknie wyglądały Tatry. Widzieliśmy już most nad Hornadem, do którego później doszliśmy. Tam była kasa biletowa. 

Bilety wstępu na trasę i ubezpieczenie na szlak Słowackiego Raju

Przeszliśmy obok zamkniętej jeszcze budki. W niej, oprócz biletów wstępu można zakupić ubezpieczenie. Obok niej były tabliczki – Hrdlo Hornádu i szlaki w różnych kierunkach.

• Bilet normalny kosztuje 1,50 euro,
• Bilet ulgowy kosztuje 0,50 euro,
• Ubezpieczenie 0,20 euro/osobę/dzień,
• My kupiliśmy już w Polsce ubezpieczenie na słowackie szlaki.

Opis szlaku i przejście trasy Przełomem Hornadu do miejsca Kláštorská roklina

• Szlak niebieski,
• Długość odcinka: 2,8 km,
• Czas przejścia 1 godzina i 10 minut.

Przy budce biletowej rozpoczęliśmy właściwą wycieczkę. Szliśmy metalowym mostem, a potem już wąską ścieżką nad rzeką. Czasami były skały, metalowe klamry i łańcuchy. Trasa nie była zbyt trudna, ale śliska, mimo że mieliśmy założone dobre buty.

Na tym odcinku minęliśmy drewnianą figurę, spory schron turystyczny i tablice edukacyjne. Miejscami mieliśmy strome podejście, ale ubezpieczone linami i z metalowymi stopniami. 

Stupačky pod Zeleną horą – najtrudniejsze miejsce na szlaku

Dla nas najtrudniejszym miejscem na szlaku były Stupačky pod Zeleną horą, czyli przejścia po metalowych stopniach kilka metrów nad wodą. Trzeba dosłownie przykleić się do skały. Osoby z lękiem wysokości będą mieć tutaj ogromny problem. Balibyśmy się tutaj zabrać kilkuletnie dziecko – każdy musi to przemyśleć. Na szczęście Maja mogła jeszcze wskoczyć do nosidełka.

To szlak dwukierunkowy, więc jeśli nie zdołasz przejść tego odcinka, to zawsze możesz wrócić na parking do Podlesoka. Lepiej to niż wpaść do wody. 

Kláštorská roklina, ústie 520 m n.p.m.

Dotarliśmy wreszcie po ponad godzinie na Kláštorská roklina. Tam szlak niebieski poszedł dalej przez most i Przełomem Hornadu, a my zmieniliśmy kolor na zielony. Równoległe szedł na górę szlak żółty, ale mniej atrakcyjny. 

Szlak żółty (dwukierunkowy) i szlak zielony (jednokierunkowy) wyprowadzał na górę w jedno miejsce – na Kláštorisko. Trasa żółta była o 15 minut krótsza. My wybraliśmy trasę przez drewniane kładki, wodospady i drabinki.

Wąwóz Kláštorská roklina – drewniane kładki, wodospady i drabinki

Ruszyliśmy pod górę za znakami zielonymi. Na odcinku 1,1 km mieliśmy zrobić ponad 200 metrów podejścia. Po drodze nawet tego nie odczuliśmy, ponieważ od razu pojawiły się kładki, a później wodospady i drabinki: Strakov vodopád, Dúhový vodopád i Machový vodopád.

Drabinki w wąwozie nie były tak trudne, jak dzień wcześniej w wąwozie Sucha Bela. Tam także lepiej być wcześnie rano, bo na spokojnie można wchodzić do góry. 

Kláštorisko

Wyszliśmy na rozległą polanę Kláštorisko (Skała Schronienia, Wzgórze Strażnicze) w Słowackim Raju. Pięknie było z niej widać Tatry. Znajdują się tam ruiny klasztoru kartuzów, pochodzące z XIII wieku. Można wejść na teren ruiny i zobaczyć, jak to wszystko wygląda. Przy okazji można kupić jakieś lokalne produkty. Na szczycie polany jest Chata na Klastorisku.

Na Klastorisko przychodzą szlaki turystyczne z różnych stron. W pobliżu znajdują się wąwozy: Maly i Velky Kysel. Jest tam także Via Ferrata Kysel.

Szlak zielony i niebieski Kláštorisko – Podlesok

Z klasztornych ruin zdecydowaliśmy się zejść szlakiem zielonym do Podlesoka. Przełom Hornadu zostawialiśmy już w pamięci. Maszerowaliśmy w dół przez 3,1 km, aż do rozejścia się szlaków. Trasa prowadziła przez las i była bardzo przyjemna. Na trasie były głównie zejścia, ale także kilka podejść. 

Po dojściu do rozejścia na samym dole skręciliśmy w lewo na szlak niebieski. Na parking mieliśmy 1,5 km. Po drodze spotkaliśmy sporo turystów, a z prawej strony obejrzeliśmy jeszcze Tatry. Odkryliśmy kolejne piękne miejsca Słowackiego Raju i jesteśmy zachwyceni. Gdy dotarliśmy pod restaurację i zobaczyliśmy znak na Suchą Belę, to wspominaliśmy poprzedni dzień.