Rezerwat Torfowisko pod Zieleńcem w Górach Bystrzyckich
Rezerwat Przyrody Torfowisko pod Zieleńcem to ostatni punkt, jaki chcieliśmy na pewno odwiedzić podczas wyjazdu w Góry Bystrzyckie w Sudetach. Jest to również ostatni punkt na naszej liście projektu „Wieże Widokowe Ziemi Kłodzkiej”.
- Na zwiedzanie rezerwatu pod Zieleńcem zarezerwujcie sobie około 2 godziny,
- Rezerwat utworzono w 1954 roku,
- Na początku szlaku znajduje się bezpłatny parking,
- Zwiedzanie torfowiska jest bezpłatne,
- Miejsce jest czynne całą dobę,
- Spokojnie można wybrać się tam z dzieckiem,
- Zobacz inne ciekawe miejsca na Dolnym Śląsku.
Dojazd i parking
O poranku jedziemy na parking leżący na Drodze Dusznickiej w Dolinie Górnej Bystrzycy. Naprzeciw małego parkingu znajduje się też przystanek i tutaj łapiemy zielony szlak biegnący od Schroniska PTTK Orlica, aż do Polanicy-Zdroju i dalej. My tym szlakiem dojdziemy na Torfowisko Pod Zieleńcem.
Wita nas tablica Nadleśnictwa i informuje, że znajdujemy się tutaj, gdzie rośliny są mięsożerne, a człowiek musi uważać, żeby nie wsiąknąć.
- Współrzędne geograficzne ułatwiające dojazd na parking: 50.347363, 16.400487.
Spacerując po tym miejscu, możemy poczuć się jak na syberyjskiej tajdze. Dowiedzieliśmy się też, że wiek torfowiska to blisko 7600 lat, a miąższość torfu ocenia się na 8,5 metra głębokości w najgłębszych miejscach, a powierzchnia rezerwatu wynosi 232 ha.
Ścieżka po Torfowisku pod Zieleńcem
Przez teren rezerwatu prowadzi ścieżka edukacyjna składająca się z 10 przystanków. Do pierwszego możemy dojść za zielonym szlakiem, ale jest stromiej. Można też udać się za drogą, a na pewno będzie łagodniej. Jeślibyście wybrali znakowaną ścieżkę, to po 10 minutach drogi od parkingu można odpocząć we wiacie.
Przystanek 1 i 2
Przystanek 1: kosodrzewina przekazuje nam oczywiście po trosze informacji o tych krzewach, ale też przedstawiono na zdjęciu pęd zeszłoroczny, młody pęd, dojrzałą szyszkę, jak wygląda młoda szyszka, a także igły.
Do przystanku 2, czyli wieży widokowej trzeba dojść kładką, ale my zostawiamy to miejsce na sam koniec. Tutaj też mamy pewną pamiątkę z tego Rezerwatu Przyrody, ale to Wam pokażemy w późniejszym czasie.
Przystanek 3: budowle
Przystanek 3: budowle przekazuje nam informację, jak zbudowana została droga, po której możemy spacerować, ale także jak została zbudowana wieża widokowa i kładki, aby się nie zapadać w głąb.
Przystanek 4 w rezerwacie przyrody: historia
Przystanek 4 w rezerwacie przyrody: historia – przekazuje nam informacje o rezerwacie.
Przystanek 5: torfowce
Przystanek 5: torfowce mówi nam o tej grupie roślin, ale także możemy zobaczyć roślinę poglądową na obrazku.
Przystanek 6 na trasie: dział wodny
Kolejnym przystankiem, czyli szóstym jest tablica zatytułowana dział wodny i na niej znajdziemy zdjęcia z tego terenu, informacje tematyczne i oczywiście mapkę poglądową. Idąc dalej, możemy skręcić na mostek, który pojawia nam się po prawej stronie, ale my decydujemy, że pójdziemy przed siebie, bo widzimy kolejną tablicę.
Przystanek 10: barwa wody
Ona już była przystankiem numer 10, który zatytułowany był barwa wody. Dowiedzieliśmy się, skąd pochodzi i co nas bardzo zdziwiło: informacja, że woda nadaje się do picia?! Byliśmy w szoku, bo jednak kolor brunatny nie zachęca do spożywania jej w żadnej ilości. Pojawiła się kolejna brama i z prawej stronie mostek, więc udajemy się na niego, bo to jest wejście na piękny deptak z widokiem na otwarte torfowisko.
Przystanki na trasie w torfowisku
Co zrobiliśmy krok, byliśmy coraz mocniej zadziwieni, ale też zachwyceni. Oczywiście w tym miejscu byliśmy po raz pierwszy i nie spodziewaliśmy się, że tutaj jest tak pięknie. Już sobie wyobrażamy jak tu musi być ładnie wiosną i latem.
Przystanek 9: rosiczka
Dochodzimy do najbliższej tablicy, która okazuje się przystankiem numer 9 zatytułowaną rosiczka. Dla ciekawskich to najlepiej się wybrać w to miejsce, ale uchylimy trochę rąbka tajemnicy. Rośliny te są roślinami owadożernymi, które wchłaniają w kilka dni miękkie części owada. Na terenie torfowiska występują dwa gatunki tych roślin.
Przystanek 8: wełnianka
W dość szybkim tempie docieramy do przystanku 8 zatytułowanego wełnianka. To piękna roślina dająca uroku temu torfowisku we wiosennych miesiącach, czyli od marca do czerwca. Jak się domyślacie, patrząc w dal, widzimy wełniankę, która otula rośliny i tworzy pierzynkę dla nich. To musi być uroczy widok.
Przystanek 7 na terenie torfowiska
Deptak skręca tak, aby doprowadzić do ścieżki, którą wędrowaliśmy do punktu 10. Wita nas jeszcze przystanek 7 z tytułem na swojej tablicy brzoza karłowata. Jak sam tytuł nas naprowadza tak i my się domyślamy jakie info zaraz do nas dotrze, a mianowicie, co to za krzew i dlaczego tutaj nadal jest jako relikt epoki lodowcowej.
Dla ciekawskich to możemy Wam przekazać, że są tylko trzy stanowiska w Polsce brzozy karłowatej i jedno z nich jest właśnie tutaj i może się pochwalić największą liczebnością.
I to by było na tyle tablic. Było określone 10, ale my Wam pokazaliśmy tylko 9 i obiecaliśmy coś ekstra. To co? Docieramy do tablicy numer 2. Pogoda i tak, i tak może plany zmienić, ale my się nią nie przejmujemy. Podchodzimy długim mostkiem do wieży widokowej i na wyjście decyduje się Mati. Budowla po prostu nie jest wysoka, ale jakieś pobliskie widoki można pooglądać. My mieliśmy słabą widoczność.
Tofik – skrzat na szlaku w Torfowisku pod Zieleńcem
I jest, jest! Udało się nam zrealizować założony cel określony na 2017 rok. Zadowolenie jest nie do opisania. Fajnie jest mieć określone cele, do nich dążyć i je realizować. A na koniec jeszcze świetna pamiątka z odwiedzin tego miejsca i zdobycia ostatniego punktu na liście wież widokowych Ziemi Kłodzkiej. W kilka chwil zostaliśmy torfikiem – leśnym skrzatem, który mieszka w Torfowisku pod Zieleńcem.