Szczyt Gorc – najkrótszy szlak do wieży widokowej z Zasadnego
Szczyt Gorc mierzący 1228 m n.p.m. znajduje się w Gorcach i jest bardzo chętnie odwiedzanym miejscem przez miłośników turystyki pieszej. Na szczycie znajduje się zbudowana kilka lat temu drewniana wieża widokowa. W tym wpisie znajdziesz opis najłatwiejszego według nas szlaku na Gorc z Zasadnego oraz opis szlaku niebieskiego z Rzek.
- Na szczyt szliśmy z dzieckiem,
- Z wieży widokowej rozciągają się wspaniałe panoramy widokowe,
- Bardzo łatwy i przyjemny jest niebieski szlak z Rzek,
- Wejście na wieżę jest dostępne 24 godziny,
- Wstęp jest bezpłatny,
- W pobliżu znajduje się Studencka Baza Namiotowa GORC,
- Zobacz także opis szlaku na Turbacz – najwyższy szczyt pasma.
Najłatwiejszy szlak na Gorc 1228 m n.p.m. z dzieckiem
Dzisiejsze przedpołudnie spędziliśmy na gorczańskim szlaku. Wybraliśmy się z Zasadnego na Gorc. Ten szlak wyróżnia się na tle pozostałych dróg dojściowych z dwóch powodów.
- Po pierwsze jest strasznie źle oznaczony,
- Po drugie idziemy cały czas ostro pod górę i nie ma nawet czasu odetchnąć,
- Nosi on nazwę „wyrusz z nami w Gorce”.
Zasadne – parking
Dojechaliśmy nad ranem do Zasadnego i zaparkowaliśmy przy mapie i altance. Jest tam parking na kilka samochodów.
Tablice od samego początku informują nas, że na szczyt mam 4 kilometry i powinniśmy to przejść w ciągu 1 godziny. Będzie ciężko, zwłaszcza że dodatkowo jest około 600 metrów podejścia, no, chyba że pobiegniemy.
Osoby, które nie mają w planach zrobienia pętli, mogą wyjechać na Przełęcz Wierch Młynne i tam zacząć podróż. Zaoszczędzi się wtedy 1 kilometr drogi i jakieś 15 minut marszu pod górę. Nie polecam jednak wyjeżdżać tam w zimie bez łańcuchów.
- Współrzędne parkingu w Zasadnem: 49.579536, 20.290192.
Mapa trasy z Zasadnego
Cała trasa pętla mierzyła 9,5 km. Na przejście całej trasy z przerwami zarezerwuj sobie około 5 godzin. Po Na trasie jest sporo miejsc na podziwianie panoram widokowych.
Wierch Lelonek 955 m n.p.m.
Na polu jest jeszcze ciemno, dlatego aparat mamy schowany do plecaka. Docieramy na przełęcz Wierch Młynne i skręcamy w prawo. Dochodzi do nas ścieżka rowerowa z Ochotnicy Dolnej.
Idziemy chwilę po prostym, jednak ta sielanka szybko się kończy i rozpoczynamy około godzinne podejście na Gorc.
Przez noc trochę sypnęło śniegiem i nikt jeszcze przed nami nie szedł, dlatego musimy torować drogę.
Trawersujemy zbocza Wierchu Lelonka 955 m n.p.m. i z szerokiej polany widzimy już wieżę widokową.
Do wieży widokowej coraz bliżej
Przechodzimy przez las i jesteśmy już coraz bliżej celu. Szlak cały czas wiedzie przez las z małymi wyjątkami, gdy wychodzimy na niezbyt widokowe polanki. Droga jest rozjeżdżona przez ciężkie sprzęty, dlatego trzeba uważać, gdzie stawia się nogę, żeby nie wpaść w jakieś koleiny i czasem nie skręcić nogi.
Gorc Młynieński
2 godziny i stajemy na bardzo widokowej polance o nazwie Gorc Młynieński w pobliżu szczytu Mraźnica (1163 m n.p.m.). Widoki są tutaj wspaniałe. Od razu zauważamy Tatry, pasmo Beskidu Sądeckiego i Wyspowego. Kilkanaście metrów wyżej jest mały polowy ołtarzyk kilkunastometrowy drewniany krzyż. Niżej znajduje się palenisko do grilla.
Co widać z wieży widokowej na Gorcu?
Wieża na Gorcu jest cała zamarznięta. Wieje wiatr i jest mroźno. Wychodzę na górę i widoki mam ograniczone.
Jeśli trafimy na dobrą pogodę, to możemy zobaczyć: Pogórze Dynowskie, Pogórze Ciężkowickie, Beskid Niski, Beskid Sądecki, Cergov, Pieniny, Góry Lewockie, Magurę Spiską, Beskid Wyspowy, Beskid Żywiecki, Beskid Mały, Tatry i Małą Fatrę.
Polana Gorc Kamienicki
Schodzimy pod wieżę i ruszamy dalej w trasę. Chcemy zrobić pętlę, dlatego niebieskim szlakiem maszerujmy przez polanę Gorc Kamienicki. Kolor niebieski obok ławek idzie w lewo, a my szeroką drogą bez oznaczeń w prawo.
W niektórych miejscach jest tak nawiane, że wpadamy po kolana. Mamy już założone raczki, bo na drodze jest strasznie ślisko. Zejście w dół jest bardzo strome, dlatego szybko zbiegamy szeroką drogą.
Powrót do Zasadnego
Ten odcinek szlaku też prowadzi cały czas przez las, a widoki pojawiają się dopiero przy pierwszych gospodarstwach. Tam droga jest odśnieżona, tyle, co przejechał pług. Spotykamy po drodze gościa z Gorczańskiego Parku Narodowego.
Na liczniku mamy już ponad 10 kilometrów, więc podana długość na początkowej tabliczce jest błędna. Idę już po raz drugi z nawigacją i kolejny raz nie może się mylić.
Schodzimy na sam dół wprost na parking. Przyjemna pętla do zrobienia dla każdego, chociaż trzeba się przygotować na ostre podejścia i zejścia.
Niebieski szlak z Rzek na Gorc
- Samochód zostawiamy niedaleko leśniczówki przed mostem nad rzeką Kamienica Gorczańską w Rzekach,
- Współrzędne parkingu: 49.5934, 20.2351,
- Ruszamy szlakiem niebieskim po płaskiej drodze,
- Towarzyszy nam bystry potok Czerwonka będący dopływem Kamienicy,
- Mijamy po lewej stronie śmietnik, równo ułożone ścięte drzewa i zabierających się do pracy leśników,
- Pomału zdobywamy wysokość,
- Szlak rowerowy, który przez chwilę nam towarzyszył, uciekł w prawo, a my już znaleźliśmy się na samym szlaku pieszym,
- Wychodzimy na Nową Polanę, gdzie szlak niebieski łączy się ze szlakiem czarnym ze Szczawy,
- Na Nowej Polanie robimy sobie chwilę przerwy przy zadaszonym stoliku,
- Słońce przebija się nad lasem i zapowiada gorący dzień,
- Szlak czarny dochodzi tutaj ze Szczawy i w tym miejscu się kończy,
- Po 10 minutach zbieramy się i pniemy cały czas pod górę,
- Wchodzimy na obszar Gorczańskiego Parku Narodowego,
- Trasa wiedzie cały czas przez las, jednak wiemy, że za kilka chwil powinniśmy być już na ciekawej widokowej polance,
- Oceniając wyjście na Gorc na własnym nogach z tej strony, możemy powiedzieć, że jest to jedno z łatwiejszych, a znamy już każde wyjście znakowaną ścieżką,
- Miejscowi mają tutaj jakieś swoje tajemnicze ścieżki i drogi,
- Wychodzimy na Polanę Świnkówkę – pierwsze widokowe miejsce na naszej trasie,
- W południowym kierunku rozciąga się widok na polany: Bieniowe, Średniak i Jaworzyna Kamienicka, a ponad nimi górują Tatry,
- Po zachodniej stronie jest widok na sąsiedni Kudłoń i dolinę Kamienickiego Potoku,
- Tatry akurat w tym dniu mamy słabo widoczne,
- Na polanie przystoi zrobić sobie przerwę i nacieszyć trochę oczy,
- Po chwili wychodzimy na Gorc Kamienicki, kolejną polanę widokową, z której słynie powyższy Gorc,
- Na polanie stoi bacówka, jest widok na Beskid Sądecki, Gorce, Beskid Wyspowy, Tatry, Pieniny i Pasmo Magury Spiskiej,
- Jest to świetne miejsce relaksu przed atakiem szczytowym. Można tam się zaaklimatyzować,
- Po 20 minutach docieramy do wieży widokowej, z której rozciągają się wspaniałe panoramy widokowe.
Najkrótsza i najłatwiejsza trasa to zdecydowanie wejście z Ochotnicy Górnej z okolic osiedla Jamne. Trzeba podjechać autem w okolice schroniska na Skałce (tak daleko jak puszcza droga) potem szlakiem rowerowym do Jaworzynki Gorcowskiej, następnie już znakowanymi szlakami PTTK na szczyt. Wariant z Rzek można trochę skrócić i urozmaicić podjeżdżając autem do Magorzycy i zostawić auto najwyżej jak się da. Potem przez jakiś czas poza szlakiem do przełęczy Nowa Polana. Od Nowej Polany znaczonym szlakiem.
Powiem szczerze, ze juz wielokrotnie się wybierałem na ten Gorc i jakoś zawsze nie po drodze, ale postanowiłem, że jak pogoda pozwoli, to w maju tego roku lub czerwcu sie wybiorę. Dziękuje za zachętę i pozdrawiam 🙂
Fajny opis, właśnie się tam wybieramy
Bardzo ładne zdjęcia, może nawet trochę nienaturalne ale to nieprzesadne nasycenie kolorami podoba mi się.