Nordkapp (Przylądek Północny) w Norwegii – wyprawa samochodowa z Polski
Nordkapp to Przylądek Północny znajdujący się w Norwegii. Był jednym z naszych celów podczas podróży dookoła Półwyspu Skandynawskiego, o której już pisaliśmy wcześniej na blogu. Nordkapp jest jednym z najbardziej wysuniętych na północ punktów Europy, do których można dotrzeć drogą lądową. Znajduje się na wyspie Mageroya i jest popularnym celem podróży ze względu na piękne widoki i arktyczne położenie. To miejsce pobudza wyobraźnię. Aby do niego dotrzeć, przejechaliśmy 3238 kilometrów samochodem. Znajduje się tam pomnik w kształcie kuli ziemskiej, który oznacza Przylądek Północny. Każdy chce zrobić sobie przy nim zdjęcie.
Czy Nordkapp jest najdalej na północ wysuniętym punktem Europy?
Nordkapp uznawany jest za najdalej na północ wysunięty kraniec Europy, jednak jeszcze dalej wysuniętym punktem jest sąsiedni Knivskjelodden, do którego można dotrzeć wyłącznie pieszo (oba znajdują się na wyspie). Prowadzi do niego szlak mierzący 8,5 km w jedną stronę. Przy naszych warunkach i z dzieckiem, ciężko byłoby nam tam dotrzeć.
Najdalej wysuniętym punktem kontynentalnej Europy jest Przylądek Nordkinn, natomiast są jeszcze Ziemie Franciszka Józefa. Leżą one na szelfie kontynentalnym Europy i stanowią część kontynentu. Zatem Przylądek Fligely na Wyspie Rudolfa stanowi najdalej na północ wysunięty punkt Europy. Jednak Nordkapp od dawna jest reklamowany jako najbardziej wysunięty na północ punkt Europy, ponieważ jest najłatwiej dostępny drogą lądową.
Nordkapp – dzień polarny i noc polarna
W miesiącach letnich region doświadcza „północnego słońca”, kiedy słońce nigdy nie zachodzi, zapewniając odwiedzającym wyjątkowe wrażenia. Jest to tak zwany dzień polarny. My przyjechaliśmy tam w listopadzie, a dzień trwał zaledwie kilka godzin. Już w grudniu miała zaczynać się tam noc polarna. Czytaliśmy opinie noclegów w okolicy, gdy ktoś przyjeżdżał tam w czasie dnia polarnego – ciężko było zasnąć, ponieważ było jasno. Jest to na pewno coś, czego chociaż razy w życiu trzeba spróbować.
Wyprawa samochodem na Nordkapp z Polski
Na Nordkapp dotarliśmy w 8. dniu naszej podróży. Przejechaliśmy 3238 kilometrów. Jechaliśmy z woj. małopolskiego przez Litwę, Łotwę, Estonię. Następnie promem przedostaliśmy się do Finlandii i kierowaliśmy się na północ, jednak nie najszybszą trasą, tylko bardziej wschodnią granicą. Gdybyśmy jechali najkrótszą trasą, to zrobilibyśmy 2927 kilometrów. Jechało nam się bardzo dobrze. Miejscami w Finlandii mieliśmy sporo śniegu.
Po drodze odwiedziliśmy Świętego Mikołaja w Rovaniemi. Dla naszej Mai było to niezapomniane przeżycie. Na Nordkapp jechaliśmy w deszczu i wietrze. Jednak nieważna była dla nas pogoda, ponieważ liczyło się to, że tam dotarliśmy. Zobaczyliśmy tam piękne klify, fiordy oraz piękną naturę. Po drodze można spotkać dzikie zwierzęta, a nam udało się zobaczyć stada reniferów. Polecano nam także lokalną kuchnię, jednak jej nie próbowaliśmy. Marzyliśmy o zobaczeniu zorzy polarnej i się to udało.
Bilety i opłaty za wjazd – listopad 2024
Na Nordkapp obowiązują opłaty. Płacimy za wjazd (osoba i ilość osób). My za samochód i trzy osoby zapłaciliśmy 176 koron norweskich. Płaci się przy wjeździe na parking w budce parkingowej. Można płacić kartą.
Druga płatność to wejście do Nordkapphallen, czyli do budynku przypominającego UFO. Jeśli chcesz tam wejść, to oczywiście musisz zapłacić, jednak nie musisz tam wchodzić, a Nordkapp zwiedzić tylko z tą pierwszą opłatą za osobę i samochód. Nordkapphallen to centrum dla zwiedzających, w którym znajduje się np. toaleta, restauracja, wystawa historyczna czy sklepik z pamiątkami. Bilet kosztuje 330 koron norweskich, czyli około 120 złotych za osobę. My nie chcieliśmy wydawać dodatkowych pieniędzy, więc nie wchodziliśmy do środka.