Noszenie dziecka w chuście i nosidełku. Wszystko co musisz wiedzieć
Chustowanie dziecka to bezpieczny i naturalny sposób przenoszenia malucha bez użycia własnych rąk czy wózka. Sposób ten jest bardzo powszechny wśród ludności Afryki i wielu mniej rozwiniętych krajach. W Europie kobiety stopniowo przekonują się do tej metody przenoszenia dzieci. Poprawne układanie maluchów w chustach wymaga odrobiny wprawy, jednak gdy już opanujemy tę umiejętność, przenoszenie naszych pociech będzie dla nas prawdziwą przyjemnością.
Od czego zacząć? – początki noszenia dzieci w chuście
Praktyka czyni mistrza, także warto rozpocząć treningi prawidłowego wiązania chusty, zanim jeszcze urodzi nam się pierwsze dziecko. Do treningów warto wykorzystywać lalkę podobnych rozmiarów, co nowo narodzone dziecko. Może być to nawet miś, ważne, by miał dwie nóżki o długości podobnej, do długości nóżek małego dziecka. Jest to ważne, byśmy mogli nabrać nawyki prawidłowego układania ich, gdy nasz maluch się urodzi.
Wiele materiałów na temat technik wiązania chusty można znaleźć w internecie. Istnieje sporo filmów instruktażowych, które krok po kroku obrazują to, jak można na różne sposoby układać dziecko w chuście. Jednak, gdy mamy jakiekolwiek wątpliwości co do techniki, jaką stosujemy, powinniśmy udać się na kurs. Spotkania poświęcone chustowaniu trwają zaledwie kilka godzin, a dowiemy się na nich wszystkich niezbędnych informacji i będziemy mieli okazję potrenować technikę na specjalnej lalce instruktażowej.
Ceny takich kursów są niewielkie. Zazwyczaj płacąc około stu złotych, mogą przyjść dwie osoby. Warto przychodzić w parach (mama i tata), gdyż możemy się wzajemnie wspierać, a po kursie zazwyczaj każda z osób zapamięta coś innego i można wymieniać się informacjami. Warto by ojciec dziecka również nauczył się chustowania, gdyż jest to jeden z lepszych sposobów na to, by wybudowała się prawdziwa więź rodzica z dzieckiem od pierwszych dni życia.
My wybraliśmy się już po urodzeniu Mai do doradcy od chustonoszenia. Tam nauczyliśmy się odpowiednich wiązań. Najpierw próbowaliśmy chustować lalkę, a dopiero potem naszą córeczkę. Uczucie, gdy dziecko znajduje się tak blisko, jest nie do opisania. Pierwszy raz Maję wzięliśmy w góry, gdy miała 3 miesiące.
Oto nasze powody, dla których warto zabierać dziecko w góry
Możesz zadać pytanie, czemu bierzemy dziecko w góry, skoro według niektórych i tak ono nic z tego nie ma? Tak myślą osoby, które przeważnie nie mają dzieci, są nieszczęśliwe, nic im się nie podoba, mają wiecznie o wszystko problemy do świata i krytykują wszystko i wszystkich, byleby sprawić komuś przykrość. Aaaa! i po przeczytaniu tego powiedzą, że one są po prostu odpowiedzialne.
- Zamiast siedzieć z dzieckiem w domu, wolimy zabrać je na spacer.
- Zamiast spacerować koło domu po drodze asfaltowej, wolimy pojechać w góry.
- Jesteśmy szczęśliwi, że możemy dzielić swoją pasję z naszą pociechą.
- Zabieramy dziecko na wycieczki i przyzwyczajamy je do obcowania z przyrodą, co przyniesie korzyści w przyszłych miesiącach i latach jego życia.
- Jesteśmy zdrowsi i tak samo zdrowsze będzie nasze dziecko, ponieważ dostarczamy płucom większą ilość świeżego powietrza.
- Chcemy zachęcić innych do rodzinnego wędrowania.
- Chcemy pokazać niedowiarkom, że wędrowanie z dzieckiem to nie przykry obowiązek, tylko piękny czas spędzony razem.
Wędrówki z dzieckiem, zwłaszcza z takim małym powinieneś dobrze przemyśleć i rozważyć, bo każdy maluch jest inny i inaczej będzie na wszystko reagował. Jeśli chodzi o wybór tras, to u nas nie było problemów, ponieważ i tak głównie wędrujemy po Beskidach ścieżkami leśnymi, na których trudności są zerowe. Żadnych skał, ekspozycji, a jedyne co może okazać się problemem to pogoda, którą trzeba 3 razy sprawdzić, zwłaszcza że jest pora wiosenna i zbliża się okres burzowy.
Od kiedy można nosić dziecko w chuście?
Dzieci można nosić w chuście już od pierwszych dni życia. Oczywiście należy pamiętać, by wybrać odpowiednią chustę i odpowiedni sposób jej wiązania do wieku dziecka. Do około 7-8 miesiąca życia, należy nosić je w chuście tkanej, kółkowej i wiązanej. Takiego malucha trzeba wiązać zawsze z przodu naszego ciała, by móc w pełni kontrolować ruchy jego głowy. Gdy dziecko po 7-8 miesiącu życia potrafi samo prawidłowo utrzymywać główkę i siedzieć można zastanowić się nad noszeniem malucha na plecach. Pamiętajmy, że każdy rodzaj przenoszenia dziecka może skończyć się jego urazami, jeśli nie jest wykonywany prawidłowo, zgodnie z wiekiem dziecka i jego rozwojem układu mięśniowo-szkieletowego.
Gdzie nauczyć się wiązać chustę?
Nauka prawidłowego wiązania chusty może odbywać się na kilka sposobów:
- na profesjonalnym kursie, warsztatach, gdzie możemy nabyć wiedzę teoretyczną i praktyczną nie tylko o tym, jak wiązać chustę, ale również o tym, jaki model i rodzaj powinniśmy zakupić.
- z internetu. Na stronach www możemy odszukać wiele porad, a na filmikach ukazywane są praktyczne poradniki. Jednak należy pamiętać, że jeśli mimo obejrzenia ich nadal mamy wątpliwości co do naszej techniki wiązania chusty powinniśmy udać się na profesjonalny kurs.
- od znajomych. Jeśli mamy znajomych, którzy wiązali swoje dziecko chustą, mogą oni być dla nas prawdziwą skarbnicą wiedzy. Nie tylko odpowiedzą na wszystkie pytania, ale też mogą nam pokazać technikę wiązania od podstaw.
- od swojej położnej. Niektóre położne interesują się tematem przenoszenia dzieci w chuście i mają obszerną wiedzę w tej dziedzinie. Dlatego warto zapytać, bo może akurat nasza położna będzie naszym najlepszym źródłem informacji.
Jak nosić noworodka w chuście?
Technika noszenia dziecka w chuście jest ściśle zależna od jego wieku. W przypadku noworodka należy trzymać się kilku podstawowych zasad.
- Należy zakupić odpowiednią chustę, na przykład tkaną, ze splotem skośno krzyżowym. Ten rodzaj chusty nie tylko ułatwia poprawne wiązanie jej, ale też odpowiednio podtrzymuje dziecko, amortyzuje kręgosłup i zapewnia mu niezbędny komfort. Chusta elastyczna również sprawdzi się dla noworodków, jest nieco łatwiejsza w wiązaniu – co jest jej ważną cechą, dla początkujących rodziców, jednak należy pamiętać, by stosować ją wyłącznie dla dzieci o wadze do 10 kg. Chusta kółkowa również może być wykorzystywana do przenoszenia niemowlaków, jest niezwykle prosta w użyciu, jednak powinna służyć wyłącznie na krótkie wycieczki, gdyż obciąża tylko jedno ramię osoby noszącej dziecko.
- Zawsze noś z przodu noworodka oraz niemowlęta w wieku do około 7-8 miesięcy życia. Należy nosić je przodem do nas, czyli brzuchem do naszego brzucha.
- Nigdy nie noś noworodka plecami do siebie.
- Noworodki powinny być wiązane blisko i ciasno, co doskonale odzwierciedla ich warunki, jakie miały w życiu płodowym.
- Warto trzymać się zasady, by w chuście nosić noworodki ważące minimum dwa i pół kilograma. Jeśli chcemy nosić w chuście lżejsze dzieci lub po prostu wcześniaki powinniśmy zasięgnąć opinii lekarza.
Rodzaje wiązań przy chustowaniu dziecka
Rodzaj użytego wiązania do chustowania dziecka jest zależny od jego wieku, wagi, naszych umiejętności, naszych preferencji i długości wycieczki, na którą się udajemy.
- Kangurek to najpopularniejszy sposób wiązania możliwy do stosowania od urodzenia dziecka. Używa się go dla dzieci nietrzymających główki, dla wcześniaków, małych niemowląt.
- Kieszonka nie nadaje się dla bardzo małych noworodków oraz wcześniaków. Oprócz tych wykluczeń jest świetne dla małych dzieci.
- Koala stosowana jest dla nieco większych dzieci, gdy te potrafią stabilnie trzymać główkę. Umożliwia łatwe wyjmowanie dziecka, świetnie sprawdza się w podróży.
- Na biodrze to asymetryczne wiązanie obciążające jedną stronę, także warto pamiętać, by zmieniać sposób noszenia, raz na prawe, raz na lewe biodro.
- Plecak prosty umożliwia noszenie dziecka na plecach. Nadaje się na dłuższe wycieczki, jest bardzo wygodne dla matki i dziecka.
Jaką chustę kupić? – nowa czy używana?
Chusty w trakcie używanie nie tracą na wartości. O ile nie mają znacznych śladów użytkowania w postaci plam, czy dziur można śmiało je kupować i są pełnowartościowym produktem. Niektórzy nawet sądzą, że chusty używane są lepsze, gdyż są „złamane”, a dzięki temu łatwiej jest je wiązać. Są bardziej miękkie, przytulne, lepiej się układają. Oczywiście są również nieco tańsze od nowych, także warto poszukać używanego modelu, jeśli nie jesteśmy uprzedzeni do kupowania rzeczy używanych.
Rodzaje chust
- Chusty wiązane – są bardzo długie (mają kilka metrów), pozwalają na wiązanie ich na wiele różnych sposobów. Mogą być wykonane z dzianiny bawełnianej, wówczas nazywane są chustami elastycznymi. Drugi rodzaj chust wiązanych wykonany jest z bawełnianej tkaniny o specjalnym splocie tak zwany splot diagonalny.
- Chusty kółkowe – to typ chust noszonych na jednym z ramion. Można ją bardzo łatwo ułożyć, wykorzystując dwa koła, które zaciskając się trzymają materiał w ułożonej przez nas pozycji.
- Chusty kieszonki – umożliwiają włożenie dziecka do gotowej przygotowanej już kieszonki. Jest to chusta asymetryczna, którą trzeba dopasowywać do osoby, która będzie nosiła dziecko.
Mity o noszeniu dziecka w chuście
W około tematu noszenia dzieci w chustach narosło wiele mitów. Warto poznać te najważniejsze, by nie zniechęcać się do noszenia dzieci w ten sposób:
- w chuście można nosić tylko duże dzieci,
- noszenie dzieci w chuście niszczy im kręgosłup i stawy biodrowe,
- dzieciom noszonym w chustach niebezpiecznie odchyla się główka do tyłu,
- wiązanie chusty jest zbyt skomplikowane, by się tego nauczyć – szkoda na to czasu,
- dzieci w chuście są zgniecione i nie mogą oddychać.
Wady chustonoszenia
- Pogoda. Chusty mogą stanowić problem w zbyt słonecznej pogodzie, gdyż dziecko może się przegrzać. Gdy pogoda jest zbyt wietrzna lub deszczowa dziecko w chuście nie jest zbyt dobrze chronione.
- Ilość dzieci. W chuście możemy nosić wyłącznie jedno dziecko. Istnieją specjalne chusty dedykowane dla bliźniaków, jednak nie jest to zbyt wygodne.
- Odpoczynek. Będąc w plenerze z dzieckiem, mama może mieć ochotę odłożyć na chwilę maluszka i odpocząć. Dziecka w chuście nie da się tak łatwo wyjąć i nie ma go gdzie odłożyć, gdy nie mamy wózka. Warto mieć ze sobą plecak, a w nim na przykład karimatę lub koc.
- Bezpieczeństwo dziecka. Niestety nosząc dziecko w chuście, możemy się przewrócić lub pośliznąć, co może być niebezpieczne dla dziecka. Jeśli mamy słabą równowagę i tendencje do upadania powinniśmy zrezygnować z chusty.
- Zakupy. Robienie zakupów z dzieckiem w chuście może być trudne, szczególnie gdy dużo dźwigamy.
Dlaczego warto nosić dziecko w chuście?
Ogromną zaletą noszenia dziecka w chuście jest bliskość, jaką ono czuje, przytulając się do nas. Chusta wygrywa w zestawieniu z wózkiem, gdyż zajmuje dużo mniej przestrzeni. Nie zagraca nam mieszkania, nie trzeba jej dźwigać po schodach itd. Dzieci będąc blisko matki lub ojca, uczą się poprzez obserwację. Jeśli dbamy o kondycję, warto nosić dziecko w chuście, gdyż jest to dobry trening dla naszego ciała. Trzymając malucha w chuście w ciągu dnia, mamy wolne ręce, dzięki czemu możemy swobodnie ugotować obiad, czy posprzątać w domu, cały czas opiekując się maluchem.
O czym warto pamiętać, kupując chustę?
Kupując chustę, pamiętajmy, by była dobrej jakości, bez sztucznych domieszek w materiale. Ważne jest, by chusta była odpowiednich rozmiarów zarówno dla nas, jak i dla naszego dziecka. Rodzaj chusty musi być dopasowany do wieku dziecka i sposobu, w jaki chcemy go wiązać. Pamiętajmy, że kupując chustę, musimy mieć na uwadze, że modele noszone w sposób asymetryczny nadają się wyłącznie na krótkie wycieczki.
Są dzieci, które płaczą w chuście. Jakie mogą być tego przyczyny?
Czy jeśli dziecko płacze w chuście, to znaczy, że nie lubi być w niej noszone? Oczywiście, że nie. Przyczyny płaczu dziecka w chuście mogą być różne. Przede wszystkim są one związane z nieprawidłową techniką wiązania. Jeśli dziecko jest w nieprawidłowej pozycji lub chusta je uciska, wówczas maluch może dokazywać. Przyczyny płaczu mogą być również niezależne od chusty, czyli na przykład stresuje nas zakładanie chusty, bo nie nabraliśmy jeszcze wprawy, dziecko wyczuwa nasze emocje i denerwuje się razem z nami.
Jaki rozmiar chusty kupić na początek?
Na początku chustowania zazwyczaj zaczyna się od kangurka, także świetnie sprawdzą się modele o długości od 3,6 m do 4,2 m. Oczywiście można kupić dłuższe chusty, jednak będzie się je nieco trudniej wiązało.
Najważniejsze zasady noszenia w chuście
- Kup chustę adekwatną do wieku dziecka i sposobu, w jaki chcesz ją wiązać,
- Wiąż chustę tak, by kręgosłup dziecka był odpowiednio ustawiony,
- Pamiętaj o ustawieniu nóżek i stawów biodrowych dziecka,
- Pamiętaj, by chusta nie była zawiązana zbyt luźno,
- Pamiętaj, by dziecko było ustawione symetrycznie,
- Dbaj o to by nie było zbyt wąskiego pasa materiału między nogami dziecka.
Jakie są najczęstsze błędy osób chustujących dzieci?
Zbyt luźne naciąganie chusty sprawia, że dziecko może odchylać główkę lub nieprawidłowo układać się w chuście. Zdarza się, że dzieci leżące w pozycji kołyski mają za mocno przyciągniętą główkę do klatki piersiowej. Rodzice czasem dają zbyt dużo lub zbyt mało materiału na pasek pomiędzy nogami dziecka, co może sprawiać mu spory dyskomfort. Brak równomiernego podparcia kręgosłupa w pozycjach asymetrycznych. Noszenie dziecka plecami do matki czy ojca – to częsty błąd, który rodzice popełniają, chcąc ułatwić malcowi podziwianie świata. Jednak w tej pozycji kręgosłup jest za mocno obciążany.
Jak ubierać dziecko do chusty?
Zasada jest taka, że chustę można traktować jak jedną z warstw ubrania. Także, jeśli jest ciepło, ubierzmy dziecko jak najcieniej, jeśli jest nieco zimniej, ubierzmy dziecko w coś ciepłego, jednak pamiętajmy, że chusta też je lekko ogrzeje.
W podróży – chusta czy wózek?
Wózek jest bardzo wygodny na spacery i na zakupy, jednak jest duży, ciężki i nieporęczny, co w podróży stanowi jego dużą wadę. Chusty świetnie sprawdzają się zarówno, gdy jedziemy pociągiem czy autobusem. Dzieci w chuście chętnie zasypiają, ciągle są przytulane i łatwo jest je karmić piersią. Nie musimy składać wózka i wkładać go do bagażnika ani liczyć na pomoc, gdy chcemy wsiąść do pociągu.
Chustonoszenie a kręgosłup
Niestety zdarza się, że rodzice nieumiejętnie wiążą swoje dzieci. Wówczas rzeczywiście istnieje ryzyko tego, że kręgosłup malca będzie nieprawidłowo ułożony i obciążony. Jednak jeśli nauczymy się prawidłowo wiązać dziecko, a lekarz nie zgłasza przeciwwskazań do noszenia naszego konkretnego malucha w chuście, to kręgosłup naszego malca jest w pełni bezpieczny.
Chustowanie w ciąży
W ciąży nie można dźwigać ciężarów, szczególnie w trzecim trymestrze. Dźwiganie może przyspieszyć poród i narazić nas na urodzenie wcześniaka. Po co ryzykować? Jednak wiele mam w pierwszym i drugim trymestrze ciąży nie odczuwa żadnego problemu z noszeniem rocznego lub półtorarocznego dziecka, wówczas mogą to robić. Noszenie zbyt ciężkich dzieci nie jest dobrym pomysłem. Warto dla pewności poradzić się lekarza i rozpatrzyć każdą z mam indywidualnie w tej kwestii.
Noszenie dziecka w chuście w górach
Noszenie dziecka w chuście na różnego rodzaju wycieczkach pieszych, w tym również w górach, to genialny pomysł zyskujący na popularności. Jednak należy pamiętać o niebezpieczeństwie, jakie niesie ze sobą ryzyko pośliźnięcia się i przewrócenia. Dlatego warto stąpać ostrożnie, nie szarżować i zaopatrzyć się w dobre buty trekkingowe. Jeśli szukasz propozycji wycieczek tych łatwiejszych i trudniejszych, krótszych i dłuższych, to zapraszamy do zakładki podróże z dzieckiem, gdzie znajduje się cała lista wypraw, które odbyliśmy od czasu urodzenia Mai.
Jak wygląda wycieczka z niemowlakiem w chuście?
- Dojazd na parking. Jak krótszy to bez postoju jak dłuższy to postój na karmienie i ewentualne przebieranie.
- Karmienie, przewijanie i przygotowanie do wycieczki.
- Bierzemy pieluchy, krem, chusteczki nawilżające, wodę w termosie, ubrania na zmianę, jedzenie dla dziecka, żeby w razie czego zrobić butelkę i dodatkowo nasze rzeczy.
- Motamy dziecko w chustę. Jeśli jest niespokojne to lepiej, żeby sobie trochę przysnęło. A więc chustowanie, następnie przechodzimy kilkanaście minut, aż dziecko się uspokoi, poprawiamy jego pozycję i dociągamy chustę.
- Dojście na szczyt zajmuje nam do 3 godzin, czyli akurat na samej górze możemy 'rozbić obóz’ i przygotować dziecko do jedzenia i przebierania. Jeśli jest bezwietrznie i ciepło można zrobić to na kocyku, a jak jest nawet mały wiatr, to warto pomóc sobie za pomocą chusty.
- Angelika karmi piersią, dlatego na wiatr musi uważać. Warto się wtedy dokładnie osłonić. Jeśli jest gorsza pogoda, to korzystamy z butelki.
- Przebieranie koniecznie w bezwietrznym miejscu lub przy osłonięciu się chustą, kocykiem lub ubraniem.
- Nasza trasa przy podejściu i zejściu nie różni się czasowo od tych, które pokonywaliśmy sami, chyba że trzeba zrobić postój w trakcie, ale wybieramy takie trasy, że Maja spokojnie przesypia wędrówkę.
- Najlepsza jest trasa ze schroniskiem, wtedy nie musimy się martwić o warunki do karmienia i przewijania.
- Nie tracimy niczego z tego, jakbyśmy wędrowali sami!
Nosidełko ergonomiczne do noszenia dzieci
My zmieniliśmy chustę na nosidełko ergonomiczne, gdy Maja skończyła 12 miesięcy. Nosidełka ergonomiczne, to nowoczesne połączenie nosidełek i chusty. Są miękkie, umożliwiają dziecku wygięcie pleców w literę C, a nóżki w nim mogą układać się prawidłowo, czyli w tak zwaną „żabkę”. Tego typu nosidła polecane są przez lekarzy ortopedów, gdyż zapewniają odpowiednie ułożenie stawów biodrowych i całego kręgosłupa. Nie obciążają krocza dziecka, mają pas biodrowy, oraz mocne szelki umożliwiające stabilne utrzymanie dziecka.
Jak używać nosidełko?
Nowoczesne nosidełka umożliwiają łatwe włożenie dziecka i wygodne transportowanie malucha. Wystarczy włożyć pasy nosidełka, zapiąć je i gotowe. Nie wymaga to poświęcania dużej ilości czasu. W niektórych modelach nosidełek możliwe jest również noszenie dziecka na plecach, co jest niezwykle wygodnym rozwiązaniem.
Od kiedy mogę nosić dziecko w nosidełku?
Nie poleca się noszenia noworodków w nosidełkach, gdyż ich kręgosłup nie może się w nich prawidłowo układać. Zaleca się używanie nosidełka u dziecko, gdy to zacznie samodzielnie siedzieć.
Co jest lepsze – chusta czy nosidełko?
Można znaleźć wielu zwolenników nosidełek i chust. Najlepiej dowiedzieć się niezbędnych informacji na temat jednych i drugich i podjąć decyzję indywidualnie, zgodnie z własnymi preferencjami. Nosidełko będzie lepsze dla ludzi, którzy cenią sobie możliwość szybkiego wyjęcia i włożenia dziecka. Chusta będzie lepsza dla ludzi, którzy z prawdziwą pasją podchodzą do używania jej i wiązania.
Rodzaje nosidełek
Najczęściej spotykane grupy nosidełek, to te z: panelem miękkim (nie usztywniane na plecach), panelem usztywnianym (mające usztywniane podparcie na plecach), panelem wąskim (czyli posiadające małą ilość materiału pomiędzy nogami dziecka), oraz panelem szerokim (czyli posiadające solidne podparcie dla ud, mające szeroki materiał pomiędzy nogami dziecka). Nie warto kupować nosidełek usztywnianych i tych z wąskim panelem, gdyż nie są aktualnie rekomendowane dla dzieci. Najlepsze są nosidełka ergonomiczne, czyli miękkie dające podparcie udom dzieci na całej ich długości.
Czy nosidełka są zdrowe dla dzieci?
Niestety nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, gdyż zdania są bardzo podzielone. Istnieje na rynku wiele modeli nosidełek, które nie powinny być dopuszczone do sprzedaży. Uniemożliwiają dzieciom prawidłowe ułożenie kręgosłupa oraz stawów biodrowych. Niektóre modele sprawiają, że główka dziecka niebezpiecznie odchyla się do tyłu. Jednak dobrej jakości nosidełka odpowiednio dopasowane do wieku i wagi naszego malucha są wspaniałą alternatywą dla chust i wózków.
Nosidło a wisiadło?
Wisiadło nie jest dobrym wyborem, jeśli chcemy w zdrowy sposób przenosić nasze maluchy. Nie zapewnia odpowiedniego ułożenia nóżek dziecka ani kręgosłupa. Nie ma podparcia pod tyłek, tylko cały ciężar opiera się na kroczu malucha. Tego typu rozwiązanie jest niewygodne i wręcz szkodliwe dla naszego dziecka. Także stojąc przed wyborem wisiadło, czy nosidło, zawsze powinniśmy wybrać dobrej jakości nosidełko.
Dlaczego ważne jest dla nas chustowanie dziecka?
Na co dzień oboje przebywamy w domu, ponieważ Angelika jest na urlopie macierzyńskim, natomiast ja pracuję przy komputerze przy zdjęciach i filmach ślubnych. W domu głównie Angelika zajmuje się Mają. Bardzo ją podziwiam i za to wszystko dziękuję. Mam wtedy czas, żeby skupić się na swoich obowiązkach. Gdy wyruszamy w podróż, to ja chociaż przez kilka godzin chce być bardzo blisko z naszym maleństwem, z naszym 9-kilogramowym szczęściem.
Maja coraz bardziej gaworzy, dlatego podczas wycieczki możemy sobie wspólnie pogadać i opowiedzieć gdzie jesteśmy i co widzimy. Ciężko mi zrozumieć spojrzenia ludzi spotkanych na szlaku, którzy dziwią się jak tak można chodzić z dzieckiem, do tego słysząc tekst „ale to przecież ciężko tak chodzić”. Dla mnie nie jest to ciężar, tylko przyjemność, którą czerpię ze wspólnego spędzania czasu i z codziennego uśmiechu skierowanego do mnie.
Dziecko w chuście to radość dla rodzica
Nie wyobrażam sobie, jakbym miał podczas wycieczki nie mieć na sobie córki. Zachustowana Maja przytulona do mnie daje mi ogromne szczęście i ciepło, które wypełnia mnie od środka. Tata, który nosi w chuście swoje dziecko, to dobrze wie, o czym mówię. Kto tego jeszcze nie miał okazji doświadczyć, to niech żałuje. Posiadanie córeczki jest dla mnie czymś wyjątkowym, ogromną motywacją do działania, codzienną radością z życia. Mam nadzieję, że Maja w przyszłości będzie tak kochającą, tak wspaniałą i tak piękną kobietą, jak jej mama.