Sieradowicki Park Krajobrazowy to jeszcze do końca nieodkryta „kraina” znajdująca się w województwie świętokrzyskim, pomiędzy Starachowicami, Wąchockiem, Suchedniowem i Bodzentynem. Znajduje się w północnej części Gór Świętokrzyskich obejmując Pasmo Sieradowickie i Lasy Siekierzyńskie.
Od 10 czerwca 1988 jest oficjalnie parkiem. Obejmuje w 85% obszary leśne mieszane, gdzie dominuje jodła i modrzew europejski. W runie leśnym znajduje się, aż 57 gatunków roślin, gdzie aż 40 z nich jest pod ochroną ścisłą. Powierzchnia parku to 12 252 ha, a jego otuliny to 15 893 ha. Sieradowicki Park Krajobrazowy zachwyca swoją przyrodą i jest miejscem, do którego warto przyjechać na kilka dni.
W skrócie – co robiliśmy w Sieradowickim Parku Krajobrazowym i okolicy?
- Zobaczyliśmy piękne przebłyski słońca przez mgłę,
- Bawiliśmy się z dzieckiem w rozpoznawanie roślin,
- Szukaliśmy tropów zwierząt,
- Szukaliśmy skarbów schowanych w skrytkach,
- Nasłuchiwaliśmy odgłosów zwierząt: oczywiście najczęściej słyszeliśmy śpiew ptaków,
- Poznaliśmy miejsca związane z powstańcami z 1863 roku i partyzantami z okresu II wojny światowej,
- Przeszliśmy się ścieżkami do wielu ciekawych miejsc,
- Byliśmy na najwyższym wzniesieniu: Kamieniu Michniowskim, mniejszym Ostre Górki oraz w pobliżu szczytów: Sieradowska, Lubienia, Wykus,
- Obejrzeliśmy zachód słońca pomiędzy drzewami,
- Odpoczywaliśmy i wdychaliśmy czyste oraz zdrowe powietrze,
- Odwiedziliśmy tereny mniej popularne, gdzie mogliśmy poczuć bliskość z naturą. Tylko my i natura,
- Podziwialiśmy leśne widoki, które zachwycały,
- Szukaliśmy fantazyjnych formacji skalnych.
Co jeszcze można robić?
- Przejść się szlakami dydaktycznymi i turystycznymi,
- Uprawiać nordic walking na ścieżkach do tego wyznaczonych,
- Jeździć na rowerze po ścieżkach rowerowych,
- Jeździć konno.
Mamy dla Ciebie propozycję, co możesz robić przy przyjeździe do Sieradowickiego Parku Krajobrazowego. Przewidzieliśmy, że będzie Ci mało, więc dorzuciliśmy jeszcze miejsca, które znajdują się w pobliżu tej pięknej krainy. Zapraszamy do wspólnej podróży, w której sporo przeczytasz i zobaczysz ponad 200 zdjęć.
Wędruj niebieskim szlakiem do Burzącego Stoku
W gęstym lesie Sieradowickiego Parku Krajobrazowego ukryte jest źródło Burzący Stok. To pomnik przyrody nieożywionej niedaleko Suchedniowa. Nie byłoby w tym miejscu nic dziwnego, gdyby nie to, że można na własne oczy zobaczyć wypływającą pod wysokim ciśnieniem wodę. My widzieliśmy tak pierwszy raz. Przeważnie źródło wypływa spokojnie gdzieś spod kamieni, a tutaj jest inaczej. Dodatkowo miejsca nie trzeba specjalnie szukać, ponieważ znajduje się tuż przy turystycznym szlaku niebieskim Suchedniów – Berezów. My, aby tam dotrzeć, ruszyliśmy na pieszą wycieczkę z miasteczka Suchedniów. Jak tam trafić? Już piszemy.
Jak dojść do Burzącego Stoku?
Wycieczkę rozpoczęliśmy przy dworcu kolejowym w Suchedniowie. Tam spokojnie można zostawić samochód na parkingu. Do przejścia w jedną stronę mieliśmy około 6 kilometrów, dlatego polecamy tę trasę na dłuższy spacer.
- Współrzędne bezpłatnego parkingu przy ulicy Dworcowej: 51.0455, 20.8491.
Do Burzącego Stoku szliśmy od samego początku szlakiem niebieskim. Był bardzo dobrze oznaczony, więc nie mieliśmy problemów z orientacją. Wróciliśmy chodnikiem do drogi głównej, skręciliśmy w prawo i potem od razu za torami także w prawo. Szliśmy cały czas prosto przy granicy lasu. Co jakiś czas przejeżdżały pociągi, więc Maja była zachwycona. Gdy tory zostawiliśmy z prawej strony, to na trasie pojawiła się duża kapliczka. Przy niej skręciliśmy w lewo.
Opuściliśmy ostatnie domy i szliśmy już po lesie. Był to las iglasty, dlatego było zielono. Już jest listopad, więc w lasach zrobiło się nieco ponuro. Później na większym rozejściu pojawiły się ścieżki rowerowe: czarna z Mostków i czerwona z Suchedniowa. Z czerwoną szliśmy niemalże do samego końca.
Po drodze natknęliśmy się na drewniane wiaty, ławki, leśników znaczących drzewa oraz gajówkę. Jest to przyjemne miejsce, żeby rozpalić ognisko lub odpocząć. Przed budynkami stoi murowana kapliczka, wzniesiona ku pamięci leśników. Sporo czasu szliśmy drogą szutrową, która idealnie nadaje się na wycieczki rowerowe. Dopiero pod koniec weszliśmy na wąską ścieżkę do lasu, która doprowadziła nas do Burzącego Stoku. Źródełko jest obudowane i zadaszone. Są przy nim ławki, więc można usiąść i odpocząć przed powrotem lub dalszą drogą. My spędziliśmy tam jakieś 15 minut, a potem wracaliśmy taką samą drogą do samochodu.
- Długość trasy tam i z powrotem: 13 kilometrów,
- Czas przejścia z przerwami: 3 godziny.
Poznaj bazę partyzantów przy Jaskini Ponurego
Jaskinia Ponurego znajduje się w Rezerwacie Przyrody Kamień Michniowski w Sieradowickim Parku Krajobrazowym. To właśnie w tych okolicach ukrywali się podczas II wojny światowej partyzanci ze zgrupowania Jana Piwnika „Ponurego„. Dawniej to miejsce było znane już podczas powstania styczniowego. Sama jaskinia nie została udostępniona do ruchu turystycznego. Można wejść tylko kawałek. Długość jaskini to 25 metrów, a wysokość 7,5 metra.
Skąd w ogóle w tym lesie znalazły się te kamienie? Podobno to sprawka diabła, który niósł głaz, aby zrzucić go na klasztor na Łysej Górze. Niestety nie doniósł go i porzucił w lesie. To tylko legenda, jednak dobrze, że te skały tam się znalazły – stanowią ciekawą atrakcję turystyczną i służyły polskim bohaterom w walce z okupantem. To miejsce jest bardzo tajemnicze, ponieważ rezerwat znajduje się w środku lasu. W pobliskim Michniowie niedaleko parkingu warto zajrzeć jeszcze do bezpłatnego Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich.
Jak dojść do Jaskini Ponurego?
Do Jaskini Ponurego możesz dojść na 3 sposoby:
- Niebieskim szlakiem od strony Burzącego Stoku, o którym pisaliśmy powyżej – 75 minut od źródełka,
- Niebieskim szlakiem z Michniowa – 35 minut,
- Czarnym szlakiem ze wzgórza przy kaplicy świętej Barbary – 25 minut.
Zobacz niezwykłe drzewo w Suchedniowie
Spacerując po lasach w Suchedniowie, natknęliśmy się na niezwykłe drzewo. Nazwaliśmy je tak, bo wygląda naprawdę bardzo ciekawie i jeszcze nigdy takiego nie widzieliśmy. Ta powyginana sosna przypomina trochę Krzywy Las koło Gryfina. Tam drzew jest o wiele więcej, ale ta w Suchedniowie jest o wiele okazalsza i wygląda jeszcze ciekawiej. Obok drzewa przepływa spokojna rzeka Kamionka, nad którą można spotkać wielu wędkarzy. Sama rzeka ma zaledwie 17 kilometrów długości i jest prawym dopływem Kamiennej.
Gdzie dokładnie znajduje się drzewo?
Niezwykłe drzewo znajduje się w pobliżu ulicy Ogrodowej i Pasternik w Suchedniowie, tuż obok boiska sportowego. Dojść tam można w ciągu 5 minut z małego parkingu przy ulicy Pasternik. Od samochodu musisz przejść przez mostek i za nim iść lekko w lewo przez kilka chwil.
- Współrzędne postoju: 51.0400, 20.8439,
- Współrzędne niezwykłego drzewa w Suchedniowie: 51.0404, 20.8446.
Przejdź brzegiem nad Zalewem Kamionka
Zalew Kamionka to bardzo urokliwe miejsce w Suchedniowie. Znajduje się w otoczeniu lasów i blisko centrum miasta, dlatego turyści, a zwłaszcza mieszkańcy spędzają tam swój wolny czas – biegają, wędkują, spacerują, a nawet plażują. W sezonie letnim, wtedy gdy kąpielisko jest czynne, to można tam wypożyczyć sprzęt wodny, jest boisko do plażówki, kawiarenka czy plac zabaw dla dzieci.
My wybraliśmy się na spacer brzegiem Zalewu Kamionka. Mogliśmy podziwiać charakterystyczną wyspę, która znajduje się w centralnym punkcie zbiornika. Zalew nie jest głęboki, bo głębokość sięga od 2 do 3 metrów. Płytko jest od strony lasu.
Jak trafić na miejsce?
Nad Zalew Kamionka można dojechać od strony ulicy Bodzentyńskiej lub zostawić samochód przy stacji kolejowej przy ulicy Dworcowej.
- Współrzędne postoju od ulicy Bodzentyńskiej: 51.0449, 20.8398 – 2 minuty nad zalew,
- Współrzędne postoju przy stacji kolejowej: 51.0453, 20.8494 – 5 minut nad zalew.
Wejdź na ścieżkę literacką w Suchedniowie
W Suchedniowie można wejść na znakowaną ścieżkę literacką. Jest to trasa, którą spacerował codziennie Gustaw Herling-Grudziński – autor książki „Inny świat„. Czytaliśmy ją kilka lat temu, jako lekturę obowiązkową w szkole średniej przed maturą. Warto do niej zajrzeć. Książka jest wspomnieniami więźnia, który przeżył w łagrze w Jercewie półtora roku. W tym więzieniu panował całkowicie inny świat – inny w porównaniu z tym, jaki można zobaczyć w innych obozach pracy.
Nie wszyscy wiedzą, ale polski pisarz Gustaw Herling-Grudziński mieszkał w latach swojej młodości w Suchedniowie. Ścieżka literacka rozpoczyna się (kończy) przy ulicy Berezów, gdzie mieszkali Grudzińscy, a kończy (rozpoczyna się) przy stacji kolejowej. Z tego miejsca Gustaw dojeżdżał do szkoły w Kielcach, a później opuścił Suchedniów wyjeżdżając w świat. Przy ulicy Berezów ustawiono tablicę i obelisk na cześć pisarza. Ścieżka została wytyczona przez Towarzystwo Przyjaciół Suchedniowa i jest oznaczona tabliczkami.
- Współrzędne obelisku przy ulicy Berezów: 51.0381, 20.8354,
- Współrzędne stacji kolejowej: 51.0453, 20.8494.
Poznaj krwawą historię Polaków walczących z okupantem
W 1993 roku w Suchedniowie postawiono pomnik, który upamiętnia Polaków rozstrzelanych w masowej egzekucji nad zalewem. W 1944 roku policja niemiecka rozstrzelała 33 zakładników z kieleckiego więzienia. Polacy, którzy pochodzili z łapanek zostali przywiezieni powiązani drutem i rozstrzelani. Miał to być odwet Niemców za akcję zbrojną oddziału Armii Krajowej na stacji kolejowej w Suchedniowie. Warto przystanąć w tym miejscu i przemyśleć. Pomnik znajduje się na ścieżce edukacyjnej „Śladami historii” i jest to jeden z przystanków. Pozostałe z nich to:
- Cmentarz parafialny w Suchedniowie,
- Zabytkowy budynek dworca z XIX wieku,
- Młyn należący do Herlingów-Grudzińskich,
- Krzyż powstańczy,
- Pomniki ku czci poległych żołnierzy AK oraz harcerzy hufca Suchedniów,
- Izba Tradycji.
- Współrzędne pomnika: 51.0461, 20.8478.
Zobacz dalszy ciąg na kolejnej stronie.