Granica z Rosją nad Morzem Bałtyckim | Krynica Morska – Piaski

Jeszcze nigdy tam nie byliśmy, a Krynicę Morską – Piaski warto odwiedzić, ponieważ znajduje się tam morska granica z Rosją (Obwód Kaliningradzki). Początkowe miesiące roku nad Bałtykiem mają swoje plusy, ponieważ ludzi jest wtedy bardzo mało. W tym dniu okazało się, że idąc lasem w kierunku granicy, a później wracając plażą, nie spotkaliśmy nikogo. Morze Bałtyckie przywitało nas pochmurną pogodą, ale na szczęście nie padało.

Dojazd do Krynicy Morskiej

Nocleg mieliśmy w Sztutowie, dlatego przejazd do Nowej Karczmy będącej częścią Krynicy Morskiej zajął nam kilkadziesiąt minut. Jechaliśmy drogą numer 501 przez całą Mierzeję Wiślaną w kierunku wschodnim. Z jednej strony wody Morza Bałtyckiego natomiast z drugiej Zalewu Wiślanego. Po godzinie 8 dojechaliśmy na parking leśny przy przystani rybackiej. Ostatnie 1000 metrów drogi ulicą Bursztynową, to jazda po betonowych płytach, więc mało przyjemne. Parking w sezonie jest płatny, jednak teraz staliśmy za darmo. Przy przystani rybackiej w Nowej Karczmie znajduje się wyjście na plażę numer 6. Współrzędne geograficzne parkingu: 54.438223, 19.602655.

Z parkingu w Nowej Karczmie do granicy z Rosją

ścieżka – 3 kilometry | czas – 40 minut

Ruszyliśmy z parkingu w kierunku granicy z Rosją w Piaskach. W jedną stronę pieszo idzie się około 40 minut, ponieważ to 3 kilometry drogi. Ścieżka prowadziła cały czas po prostym, a z lewej strony słychać było, jak fale obijają się o brzeg. Zaplanowaliśmy, że w stronę granicy pójdziemy lasem, żeby było szybciej. Zleciało nam to przejście, a co więcej to było nasze pierwsze wyjście nad Morze Bałtyckie od kilku miesięcy.

Krynica Morska – Piaski | Jak wygląda granica z Obwodem Kaliningradzkim?

Zawsze nas ciekawiło, jak na żywo wygląda nasza granica z Rosją (Obwodem Kaliningradzkim) nad Morzem Bałtyckim. 2 lata temu byliśmy przy granicy z Rosją i Litwą w Wisztyńcu, gdzie znajduje się trójstyk granic. Tam tracąc czujność, można w jednej chwili przekroczyć granicę z Rosją. Co więcej, w Wisztyńcu nie można robić sobie zdjęcia w kierunku terytorium Rosji.

O tym pisaliśmy już na blogu i zachęcamy do przeczytania – granica z Rosją w Wisztyńcu. Wróćmy jednak do granicy w Krynicy Morskiej. Po dojściu do końca widzimy siatkę, szlaban i ostrzeżenie, że jesteśmy na końcu Polski. W kierunku Bałtyku odchodzi wyjście na plażę numer 1. Faktyczna granica z Rosją jest 100 metrów dalej po przekroczeniu szlabanu, ale siatka jest wcześniej, żeby się nie zagapić. Podobno po przejściu za szlaban słychać głos mówiący o tym, żeby zawrócić.

Morska granica z Rosją

Ciekawiej wygląda granica już bezpośrednio na plaży. Współrzędne: 54.457548, 19.638482. Siatka rozciągnięta jest nadal, jednak będąc przy samym morzu widać, gdzie zaczyna się Rosja. Nasi sąsiedzi mają wieże obserwacyjne, z których dobrze jest im obserwować, co się dzieje na plaży. Trzeba pamiętać, żeby podczas wypoczynku na plaży i pływaniu w niewielkiej odległości, nie zapędzić się na stronę rosyjską. Te plaże, które znajdują się w Krynicy Morskiej, słyną z dużej ilości bursztynów, a jego największe złoża znajdują się na terenie Obwodu Kaliningradzkiego. A wiesz, że bursztyn to nic innego jak żywica drzew iglastych? My go nie szukaliśmy, ponieważ było bardzo zimno, dlatego od razu zdecydowaliśmy, że będziemy wracać w kierunku parkingu. Pierwsze przejście plażą w 2020 roku zanotowaliśmy w kalendarzu na 4 marca.