Pilsko – szlak z Korbielowa przez Halę Miziową

Pilsko to szczyt w Beskidzie Żywieckim mierzący 1557 m n.p.m. Główna kulminacja leży już po stronie słowackiej, a po polskiej stronie znajduje się szczyt Góra Pięciu Kopców. Poniżej szczytu znajduje się schronisko PTTK na Hali Miziowej.

Góra Pięciu Kopców 1534 m n.p.m. to najwyższy szczyt województwa śląskiego. Odcinek Góra Pięciu Kopców – Pilsko mierzy 400 metrów, a jego przejście zajmuje 10 minut. Pilsko jest drugim najwyższym szczytem Beskidu Żywieckiego po Babiej Górze. Najłatwiejszy i najkrótszy szlak prowadzi z Korbielowa. Z dzieckiem najlepiej iść żółtym szlakiem lub od wyciągu narciarskiego. Od polskiej strony najkrótszy szlak na Pilsko prowadzi z Przełęczy Glinne. Długość najkrótszej trasy to 4,9 km, a czas wejścia to około 2 godzin i 30 minut. Aby ułatwić wejście na szczyt, można skorzystać z wyciągu. Na górze znajduje się rezerwat przyrody, a na zboczach mieści się jeden z największych ośrodków narciarskich. Są tam liczne wyciągi i trasy zjazdowe.

Pilsko

Pilsko – parking w Korbielowie

Bezpłatny parking znajduje się przy szlaku żółtym. W sezonie czasem ciężko na nim znaleźć miejsce. Korbielów to słynny ośrodek narciarski i pod Pilsko można dojechać wyciągiem.

  • Współrzędne parkingu w Korbielowie: 49.571088, 19.337513.

Mapa trasy naszej wycieczki

  • Przebieg trasy: Korbielów – Schronisko PTTK na Hali Miziowej – szczyt Pilsko – Schronisko na Hali Miziowej – Przełęcz Przysłopy – Korbielów
  • Suma podejść na szlaku: 926 metrów.
  • Długość całej trasy: 14,8 km.
  • Czas wycieczki z przerwami: 7 godzin.

Najłatwiejszy szlak na Pilsko z Korbielowa w Beskidzie Żywieckim

Dzień wcześniej zadzwoniłem do Schroniska PTTK na Hali Miziowej, żeby dowiedzieć się o warunki turystyczne i otrzymałem wiadomość, że szlaki są przetarte, ponieważ dużo turystów do nich teraz przychodzi. Ruszyliśmy szlakiem żółtym – najłatwiejszym sposobem dotarcia na szczyt. Ścieżka od początku była dobrze ubita i prowadziła nas między drzewami. Wychodząc wyżej, zobaczyliśmy słońce. Do tej pory go nie widzieliśmy, bo zasłaniał nam stok. Trasę pokonywało się bardzo szybko. Marzyliśmy o byciu już na szczycie.

Zbliżaliśmy się do szlaku zielonego, który przychodzi również z Korbielowa i prowadzi pod kolejką, a później biegnie razem ze szlakiem żółtym, aż do Hali Miziowej. Obok szlakowskazu wytyczona jest trasa narciarska, dlatego droga była ubita. Musieliśmy uważać na pędzących narciarzy. Postanowiliśmy, że przejdziemy stokiem, aż pod samo schronisko. Narciarzy nie było jednak dużo, bo były to godziny poranne i wyciąg jeszcze dobrze się nie rozgrzał.

Pilsko
Pilsko

Schronisko na Hali Miziowej

Do schroniska PTTK na Hali Miziowiej było już coraz bliżej, a i widoki były lepsze. Za lasem pokazała nam się Babia Góra. Dość szybko dotarliśmy na Halę Miziową. Zajęło nam to około 90 minut, gdzie na mapie przewidziano ich 145. Hala Miziowa jest dużym ośrodkiem ruchu turystycznego i narciarstwa. Znajduje się tutaj schronisko PTTK, restauracje, budynek GOPR i stacja meteorologiczna IMGW. Poszliśmy do schroniska po pieczątki i zdecydowaliśmy od razu o uderzeniu na górę Pilsko.

Schronisko na Hali Miziowej
Schronisko na Hali Miziowej
Schronisko na Hali Miziowej
Schronisko na Hali Miziowej

Góra Pięciu Kopców 1534 m n.p.m.

Wybraliśmy zdobycie Pilska szlakiem czarnym – naszym zdaniem łatwiejszym, bo wzdłuż stoku, czyli będzie ubite. Patrząc poza niego, wychodziło, że jest około metra śniegu. Powoli zdobywaliśmy wysokość. Nie śpieszyliśmy się. Chcieliśmy nacieszyć się widokami, których nie mieliśmy przez ostatnie 2 dni. Od Góry Pięciu Kopców pokierowaliśmy się bezpośrednio na Pilsko, szlakiem zielonym.

Góra Pięciu Kopców 1534 m n.p.m.

Szczyt Pilsko 1557 m n.p.m. zimą

Na samej górze było cudownie. Trochę wiało, ale to, co było widać… Udało się zobaczyć oddalonego od nas, o ponad 160 kilometrów Pradziada – szczyt w Czechach w paśmie górskim Wysokiego Jesionika. Jest to najwyższe wzniesienie Sudetów Wschodnich. Na szczycie Pilska stoi metalowy krzyż oraz ołtarz polowy. Przychodzą tam różne szlaki ze słowackiej strony. Masyw Pilska zaliczany jest do Beskidów Orawskich w Beskidzie Żywieckim. 

Przez szczyt przebiega Wielki Europejski Dział Wodny – oddziela Morze Czarne od Morza Bałtyckiego. Nazwa prawdopodobnie pochodzi o dawnej hali znajdującej się pod szczytem – Pielsko. A znowu ta polana od nazwiska właściciela – Piela. 

Szczyt Pilsko 1557 m n.p.m. zimą
Szczyt Pilsko 1557 m n.p.m. zimą
Szczyt Pilsko 1557 m n.p.m. zimą

Powrót na Halę Miziową do schroniska 

Weszliśmy do schroniska na śniadanie. W środku, jak i na zewnątrz były tłumy narciarzy. Turystów pieszych jak na lekarstwo. Inni narciarze czekali na wyciąg. Nie siedzieliśmy za długo, bo czekała nas dalsza długa droga. Ostatnie spojrzenie na Pilsko i ruszyliśmy zielonym szlakiem w stronę Korbielowa. Biegnie przez Halę Malorkę i Przełęcz Przysłopy.

Szlak zielony jest w miarę przetarty. Mijamy dwójkę turystów i pytamy o warunki. Podobno są dobre. Idziemy przez las, za śladami. Przechodzimy przez Halę Jodłowcową. Po lewej stronie pięknie prezentuje się szczyt Buczynka, mierzący 1205 metrów.

Przełęcz Przysłopy

Zbliżamy się do szlakowskazu. Tam chcemy odbić na szlak czarny, idący na Przełęcz Przysłopy. Zielony kolor prowadzi dalej do Sopotni. Ślady dalej idą tak jak my. Wychodzimy na Halę Uszczawne, a tam fantastycznie widać Babią Górę. Dalej jest kolejna z hal – dość duża o nazwie Malorka.

Później docieramy na Przełęcz Przysłopy. Skręcamy w prawo na szlak niebieski. Tutaj ważna informacja. Jak zejdziemy do miejsca, gdzie na drzewie jest kapliczka i tablica informacyjna, to na niebieski szlak skręcamy w prawo. Dalej też można iść, wtedy dojdziemy do szlakowskazu, gdzie odchodzą szlaki do Sopotni, Korbielowa i Krzyżowej.

Ten odcinek jest już bardzo szybki do przejścia. Robi się już ciemno, dlatego przyśpieszamy kroku. Po godzinie 15 docieramy na parking. Przebieramy się, pakujemy do auta i udajemy się w drogę powrotną do domu.

POSTAW KAWE POSTAW KAWE
Scroll to Top