Pierwszy raz w góry? Poradnik dla początkujących

Pierwszym krokiem, który musimy wykonać przed wyjściem na górski szlak, jest odpowiednie zaplanowanie dnia. Robimy to przede wszystkim dla bezpieczeństwa, a nawet dla atrakcji na trasie, które czasem można przegapić, nie znając dobrze danego terenu.

Musimy określić, jak będzie wyglądała nasza wędrówka: czy zdołamy w ten dzień przejść wyznaczoną ilość kilometrów, czy pogoda będzie nam sprzyjać od początku do końca, czy jesteśmy odpowiednio przygotowani pod względem zabranego ekwipunku.

Gdy planujemy dzień w górach, to pierwsze co robimy, to wybieramy szczyt, który chcemy zdobyć. Warto również wiedzieć, co oznaczają poszczególne koloru szlaków. 

Później trzeba sprawdzić sprzęt górski, który weźmiemy na szlak: kurtkę, czapkę, spodnie, stuptuty, kijki, termos z ciepłą herbatą czy prawie najważniejsze buty trekkingowe.

Sprawdzenie pogody oraz aktualnych warunków na wybranym szlaku

To jest konieczny punkt do zrealizowania. Nie można go pod żadnym warunkiem pominąć. Wiedza o warunkach pogodowych znajdziemy wszędzie, wystarczy tylko zerknąć do Internetu i od razu możemy porównać wiedzę na różnych stronach.

Jeśli chodzi o stan warunków na wybranym szlaku, też z tym nie będziesz mieć problemu. Warto też dołączyć do grup tematycznych i tam zapytać innych o aktualne warunki. Na pewno ktoś się znajdzie i chętnie odpowie, a może nawet załączy jakąś pomocną fotkę.  

Przed wycieczką w góry musimy wybrać cel

Trzeba się zastanowić czy idziemy sami, czy w większej grupie, gdzie każdy może mieć inne tempo marszu i jak wiemy, musimy przystosować szybkość przejścia, do „najsłabszego” uczestnika wycieczki.

Pod uwagę musimy wziąć długość trasy, ilość przewyższeń, porę roku, a nawet pogodę. Nie chcemy przecież, żeby coś nas zaskoczyło, gdy będziemy wysoko w górach. Plan nie zawsze wypali w 100 procentach, jednak lepiej być przygotowanym.

Wybierając się w góry, powinniśmy wyposażyć się w mapę – najlepiej mapę papierową – jednak jeśli jesteś związany z mapami na smartfona lub inne to nie ma problemu. Ważne, żeby była ona dokładna, najlepiej z oznaczonymi ścieżkami gminnymi, przyrodniczymi, a nawet zwykłymi drogami leśnymi.

Sprawdź, czy na szlaku będą schroniska

Zobacz czy na Twojej trasie jest jakieś schronisko, ewentualnie gospodarstwo, w którym dla przykładu będzie można poprosić o wodę lub jedzenie, lub zapytać o drogę. W naszych górach nie powinno być problemu z uzyskaniem pomocy od mieszkańców.

Czas, który możemy znaleźć na mapach lub na tabliczkach przy rozpoczęciu szlaku jest tylko orientacyjny. Z własnego doświadczenia wiemy, że jest on zawyżony o jakieś 10-15 minut, a my do rekordzistów nie należymy.

Warto skorzystać z przewodników, blogów turystycznych lub forów internetowych, na których inne osoby dzielą się swoimi doświadczeniami. Jeśli nie jesteś pewny warunków na trasie, a w pobliżu jest schronisko, to warto do niego zadzwonić. Jeśli wybieramy się do Parku Narodowego, to na stronie internetowej znajdziemy aktualne warunki na szlaku.

Wycieczkę warto rozpocząć wczesnym rankiem

Planując całodniową wycieczkę, podlicz czas potrzebny Ci do przejścia danej trasy, wyznacz godzinę, która będzie oznaczała koniec Twojej wycieczki i odliczaj do tyłu, dodając do tego +/- 1 godzinę przewidzianą na przerwy czy robienie zdjęć. Na przykład: chcemy zakończyć wycieczkę o godzinie 13:00, bo wtedy ma zacząć się burza.

Nasza trasa trwa 6 godzin + 1 godzina przerwy. Dlatego liczymy do tyłu i wychodzi nam, że wycieczkę powinniśmy rozpocząć o godzinie 6:00. Z tym dodawaniem godziny możemy się spotkać jeszcze wtedy, gdy planujemy zatrzymać się np. dłużej w schronisku lub nie jesteśmy w najlepszej formie.

W górach rób przerwy na odpoczynek

Gdy odpoczywasz na szlaku, to rób to w osłoniętym od wiatru i deszczu miejscu. Jeśli jest słońce, to również schowaj się gdzieś do cienia. Jeśli siedzisz w danym miejscu dłuższą chwilę, to załóż na siebie coś ciepłego. Planując trasę, weź pod uwagę, że coś może w górach się stać.

Zobaczmy wcześniej, jak wygląda trasa, gdzie można ewentualnie ją skrócić, albo zejść inną drogą. Lepiej jest zawrócić niż narażać swoje zdrowie.

Złota zasada: najdłużej idzie się skrótami!

Bardzo często przekonujemy się, że najszybciej idzie się za główną, a najdłużej na skróty, dlatego nie warto zbaczać ze szlaku, nawet jeśli wiemy, gdzie się znajdujemy.

Zapamiętaj – zrezygnowanie z dalszej wędrówki to nie hańba i porażka. Lepiej wrócić w dane miejsce w odpowiedniejszych warunkach. Na koniec zobacz nasz wpis o butach w góry.

Jak się ubrać w góry?

Zacznijmy może od tego, co mamy zawsze, niezależnie od warunków i sposobu wędrowania. Ubiór jest dość prosty: buty trekkingowe i to niezależnie czy wędrujemy po większych, czy mniejszych górkach. Długie spodnie jak jest chłodno, jak przychodzi upał, to ubieramy spodenki, a jak jest zima i śnieg to spodnie ocieplane, ewentualnie jakieś getry pod spód.

Dokładamy do tego t-shirt, koszulkę czy bluzkę. Na to bluza albo polar. Jak jest chłodno to cienka kurtka, a jak zima to kurtka ocieplana, czapka czy rękawiczki. Czasem używamy opaski zamiast czapki.

Sprawdź także, jakie ubrania zabrać na wiosenne wędrówki.

Co zabrać na wycieczkę jednodniową w góry?

  1. Wycieczka jednodniowa w ciepłe dni: koszulka, spodenki, skarpety, buty w góry.
  2. Wycieczka jednodniowa w chłodne dni: koszulka, bluza (polar, kurtka cienka do wyboru), opaska, spodnie, skarpety, buty.
  3. Wycieczka jednodniowa w zimie: koszulka, bluza lub polar, spodnie ocieplane,  kurtka ocieplana, czapka, rękawiczki, skarpety, buty.

Teraz chcemy Wam powiedzieć, jakie mamy dodatkowe wyposażenie, czy to na sobie, w kieszeniach czy plecaku. Tutaj przychodzi zasada „co kto lubi”.

  1. Przy sobie na pewno zawsze mamy mapę terenu i 3 telefony. Czemu akurat 3? Jeden mój, jeden Angeliki i trzeci zapasowy najczęściej typowy stary poczciwy telefon z dobrą baterią.
  2. Dokumenty – dowód osobisty i prawo jazdy, portfel z pieniędzmi.
  3. Aparat fotograficzny i zapasowe baterie.
  4. W plecaku najczęściej mamy jeszcze mały statyw, latarkę, zapałki, nóż, kubek, apteczkę i kijki trekkingowe.
  5. Jeśli przyjdzie zima, to dodatkowo bierzemy kominiarki i raczki.

Gotowanie na szlaku, w górach i w podróży

Wiele osób szuka informacji jak przygotowywać jedzenie podczas podróży. Jest to temat nierozerwalnie związany z każdą wyprawą. O tym, że jeść trzeba, to każdy doskonale wie. Knajpy, jedzenie w kwaterach, a może samodzielne gotowanie? Dla nas to sprawa jasna, że najlepsze jest własne jedzenie, chociaż czasem kusi nas zamówienie pizzy.

Był taki czas, że zdecydowaliśmy się na zakup turystycznego sprzętu do gotowania, aby jeść ciepłe posiłki na szlaku.

Jedzenie w podróży

Na początku naszych wypraw nie zwracaliśmy uwagi na to, co pakowaliśmy do plecaków. Zabieraliśmy co popadnie z domu i w drogę. Przeważnie robione kanapki czy bułki, później zamieniliśmy to na: bochenek chleba, trochę szynki i butelkę wody mineralnej. Jednak po upływie czasu przekonaliśmy się, że nie tędy droga.

Podróżując coraz więcej w różne miejsca, musimy i chcemy się lepiej odżywiać. Do naszego plecaka zaczęliśmy wrzucać jakieś owoce, warzywa, trochę słodyczy na nagły wypadek, butelkę wody oraz herbatę w termosie. Taki ekwipunek można było zaliczyć, że był on naszym podstawowym i na wycieczki jednodniowe wystarczał w zupełności.

Wraz z wyruszeniem na wyprawy kilkudniowe stwierdziliśmy, że trzeba jeść w drodze coś ciepłego, a nie zawsze na trasie są obiekty gastronomiczne.

Co zabrać w góry zimą?

Co zabrać w góry zimą? To pierwsze pytanie, jakie przychodzi nam do głowy przed pakowaniem się, poza tym, że mamy przed oczami obrazki jak z bajki. Biały puszysty śnieg kontrastujący z błękitnym niebem.

Przecież czeka na nas przygoda w piękny słoneczny dzień, który będzie obfitował w cudowne widoki. Do tego wyjścia trzeba się jednak odpowiednio przygotować i spakować potrzebne rzeczy – ciepłą kurtkę, spodnie, rękawiczki czy odpowiednie buty górskie trekkingowe.

Określenie celu i wiedza na temat szlaków

Ważne, żeby jasno sprecyzować cel. Zaplanować wyjście odpowiednio wcześnie, aby móc zejść do miejscowości przed zmrokiem. Długość trasy oraz jej trudność powinna być dostosowana do Ciebie. Od razu zorientuj się, czy jest możliwość skrócenia wycieczki i bezpiecznego zejścia do mety, na wypadek, gdybyś tracił siły.

Zaplanuj także odpoczynek na trasie. Czy będzie to przy jakiejś wiacie, w schronisku czy na pniu drzewa oraz ile przerw będziesz potrzebować. Pamiętaj, zimowe przejścia są trudniejsze i wymagają od nas poświęcenia więcej czasu, a zmęczenie organizmu przychodzi łatwiej. 

Co zabrać w góry zimą?

Temat rzeka. Jednak możesz go mniej więcej uściślić, jeśli sprecyzujesz, jaki masz cel na ten dzień/wyjazd. Spakowany plecak na pewno będzie się różnił od długości trasy oraz czasu trwania wyjazdu. Poniżej znajdziesz listę rzeczy, które musisz mieć koniecznie ze sobą.  

  • mapa, kompas, nawigacja GPS, 
  • zainstalowana aplikacja Ratunek w telefonie, 
  • apteczka,
  • naładowany telefon, drugi zapasowy i dodatkowe źródło energii,
  • termos z gorącym napojem i jedzenie,
  • latarka czołowa,
  • zimowe ubranie dostosowane do warunków pogodowych (czapka, komin/chusta, rękawice, kurtka z membraną, nieprzemakalne spodnie stuptuty, wygodne buty i dodatkowa kurtka puchowa, wykorzystywana podczas przerwy do zabezpieczenia przed wychłodzeniem,
  • okulary i filtry przeciw promieniom słonecznym, które niespodziewanie mogą wyrządzić wiele szkody naszej skórze,
  • sprzęt zimowy, podstawą są kijki trekingowe z dużymi talerzykami, raczki turystyczne. Jeśli wymaga tego trasa, warto zastanowić się nad zabraniem potrzebnego sprzętu: rakiet śnieżnych, nart skiturowych, kasku, raków, czekanu i lawinowe ABC. Warto zorientować się nad ich wypożyczeniem na miejscu lub w okolicy.
przewodnik

Warto zaopatrzyć się w wygodny plecak turystyczny, który posiada pas biodrowy, dzięki czemu nasze ramiona zostaną odciążone i nie będziemy się męczyć. Należy zwrócić na to szczególną uwagę, ponieważ nosimy go cały czas na plecach i powinien być stabilny oraz wygodny, dopasowany tylko i wyłącznie do Ciebie. 

Gdzie sprawdzić aktualne warunki w górach?

Nadchodzi zima, a więc czas, kiedy aktualne warunki w górach będą nas interesować najbardziej. Przy aktywnie działających mediach społecznościowych uzyskanie takiej informacji to nie problem, zwłaszcza jeśli chodzi o popularne szlaki.

Sprawdzanie aktualnych warunków w górach

Informacje o warunkach np. w Tatrach, Pieninach czy Karkonoszach można uzyskać dość łatwo. Gorzej jest z takimi pasmami jak Beskid Niski, Góry Kaczawskie, Wałbrzyskie czy Bialskie. A więc skąd wziąć informację o aktualnych warunków w górach?

Media społecznościowe

Z pomocą przychodzą media społecznościowe – głównie portal Facebook. Jest to skarbnica wiedzy, jeśli chodzi o aktualne warunki w górach, ponieważ stworzonych jest na nim kilkadziesiąt grup tematycznych związanych z górami. Ludzie wrzucają tam swoje zdjęcia, komentują, informują o stanie szlaków.

Zadając w takiej grupie pytanie o warunkach, można łatwo uzyskać odpowiedź. Polecamy takie grupy jak: „Tatromaniak”, „Beskidomaniacy”, „Sudety z plecakiem”. Skupiają one najwięcej osób. Zapraszamy także do naszej grupy mynaszlaku.pl.

Aktualne warunki w górach – Strony Parków Narodowych

O warunkach możemy się dowiedzieć ze stron internetowych Parków Narodowych. Tam możemy uzyskać również informację o zamkniętych szlakach na zimę lub o pracach, które są na nich prowadzone. Łatwo to sprawdzić wchodząc na główną stronę parku, ponieważ tam większość z nich umieszcza informację. Dla przykładu zajrzyjmy na strony 3 wybranych parków. Stan na dzień 14.12.2018.

Tatrzański Park Narodowy

Szlaki pokryte są już około 50 cm warstwą śniegu. Większość szlaków, zwłaszcza w wyższych partiach gór, jest nieprzetarta. Tam, gdzie śniegu jest mniej lub jest on udeptany, jest ślisko. Ruch turystyczny jest niewielki. Planując wyjścia w góry, prosimy mieć na uwadze aktualnie panujące warunki oraz fakt, że dzień jest bardzo krótki (zachód słońca około godziny 15.40). Na tatrzańskich jeziorach (np. Morskie Oko), pokrywa lodu jest jeszcze bardzo cienka, wejście na nią grozi pęknięciem i zarwaniem się. Szlak turystyczny między Świnicą a Zawratem jest zamknięty do odwołania z powodu obrywu skalnego oraz zniszczenia dużego fragmentu szlaku.

Babiogórski Park Narodowy

  • sytuacja: całkowite zachmurzenie, słaby śnieg
  • wiatr: brak danych bezwietrznie
  • widoczność: ograniczona 100 metrów
  • gatunek śniegu: puch świeży
  • całkowita pokrywa śniegu: 34 cm opad dobowy: 12 cm
  • warunki turystyczne: trudne

UWAGA! Szlak żółty „Akademicka Perć” zamknięty do odwołania. I stopień zagrożenia lawinowego.

Pieniński Park Narodowy

Warunki do uprawiania turystyki utrudnione. Szlaki w wielu miejscach oblodzone, śliskie. Zalecane jest stosowanie przyrządów antypoślizgowych (np. raczki) i kije do asekuracji. Widoczność ograniczona opadami. Przeprawa międzybrzegowa na Dunajcu w Szczawnicy (niebieski szlak na Sokolicę) oraz spływ Dunajcem nieczynne.

Niektóre parki prowadzą aktywne strony Facebookowe, do których dostęp można uzyskać nawet bez posiadania konta na tym portalu, co w przypadku grup tematycznych może być ograniczone. 

TOPR i GOPR

Aktualne warunki w górach w większości przypadku sprawdzimy również u TOPR-u i GOPR-u, dzwoniąc do odpowiedniej grupy regionalnej (GOPR). Pamiętaj także o zapisaniu w telefonie numerów alarmowych. Mogą Ci się przydać w nagłej sytuacji. Czasem, jeśli na naszym szlaku jest schronisko, to można także do niego zadzwonić i zapytać o warunki. 

Telefony ratunkowe w górach:

  • 985 
  • 601 100 300

Sprawdzając aktualne warunki w górach, możesz uniknąć wielu nieprzyjemnych sytuacji, utraty zdrowia czy nawet w najgorszej sytuacji śmierci. Zima w górach jest piękna, ale to inna bajka. Trzeba dopasować swoje umiejętności do warunków, mieć odpowiedni sprzęt i minimalną wiedzę na temat wybranego szlaku.

Aplikacje na smartfona, które używamy w górach

Obecnie rynek jest zapchany smartfonami z każdej półki cenowej, różniącymi się między innymi wielkością ekranu, pamięcią telefonu, pojemnością baterii czy ilością megapikseli w aparacie. Teraz coraz częściej mapy online, które możemy pobrać i korzystać z nich na szlaku nawet bez dostępu do Internetu sprawiają, że po mapy papierowe sięgamy coraz rzadziej. 

Po co nam smartfon w górach?

Dla nas smartfon w życiu codziennym służy przede wszystkim do dzwonienia i wysyłania sms-ów, czyli tak jak do tej pory, gdy korzystaliśmy ze zwykłych telefonów komórkowych. Często też korzystamy z dostępu do Internetu, żeby wrzucić jakieś zdjęcie na portale społecznościowe – Facebook i Instagram, ponieważ mamy tam założone strony MyNaSzlaku. Zacznijmy od tego, że w góry zawsze bierzemy 3 telefony. Ja mam swój, Angelika ma swój i dodatkowy z dobrą baterią w razie potrzeby.

Endomondo do zapisywania trasy przejścia

Ten trzeci telefon służy nam też do korzystania z aplikacji Endomondo, którą używamy już bardzo długo i jest ona jedną z kilku, które wykorzystujemy. Pozwala nam ona zapisać trasę, jaką idziemy, pokazuje aktualny czas i przebyte kilometry.

Co najważniejsze wszystkie funkcje, które potrzebujemy, są darmowe. Wybieramy przeważnie dyscyplinę: wędrowanie, włączamy GPS-a na początku wycieczki i wrzucamy do plecaka. Dopiero pod koniec sprawdzamy wyniki i nie zatrzymujemy w międzyczasie podczas postojów, dlatego czasem wychodzi, że 1 kilometr idziemy nawet ponad godzinę.

Samsung Health – licznik kroków i dbanie o zdrowie

Druga aplikacja wykorzystywana przez nas na szlaku to Samsung Health, która służy nam do liczenia kroków, podsumowuje trasę, liczy spalone kalorie. Coś na podobieństwo Endomondo. Aplikacja Samsunga jest jednak rozbudowana bardziej pod względem zdrowia, ponieważ można tam ustawiać posiłki, kontrolować wagę itp.

Mapy.cz i Mapa turystyczna do wyznaczania tras w górach

Trzecia i czwarta aplikacja w góry, która siedzi zainstalowana na telefonie to Mapa Turystyczna i Mapy.cz. Używamy ich w nagłych wypadkach, chociaż nie ma w niej zaznaczonych ścieżek gminnych, przyrodniczych itp. i nie możemy wyznaczyć innej trasy niż ta, która prowadzi szlakami tradycyjnymi. Mimo to sprawdzają się bardzo dobrze, zwłaszcza gdy chcemy sprawdzić, w jakim miejscu jesteśmy i ile jeszcze mamy do końca trasy. Często ich również używamy podczas planowania trasy w domu.

Locus Map – agent do zadań specjalnych

Locus Map już nie raz ratował nam tyłki, jak chcieliśmy gdzieś przejść bez znakowanego szlaku turystycznego. Bez tej aplikacji nie wyobrażamy sobie wyjścia w góry. Zaznaczonych jest na niej bardzo dużo dróg leśnych, szlaków turystycznych, szczytów i parkingów. Często chodzimy poza szlakiem, dlatego w nagłym wypadku możemy z niej skorzystać.

Jeśli ten wpis dał Ci wartość, znalazłeś u nas potrzebną wiedzę, inspiracje do podróży, to będziemy wdzięczni, jak postawisz nam kawę. Tworzymy bloga z ogromną przyjemnością i pasją od ponad 12 lat. Kawa nam się przyda do dalszej pracy. :) Bardzo dziękujemy! To pozwoli nam się dalej rozwijać.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

NEWSLETTER!

Zapisz się do stałego grona czytelników MyNaSzlaku.pl

Nie spamujemy! Wysyłamy tylko konkretne wiadomości.