Cudowna Dolina Prosiecka i Vodopád Červené piesky
Odkryliśmy miejsce magiczne i tajemnicze. To Dolina Prosiecka, która znajduje się w Górach Choczańskich, w niedalekiej odległości od zbiornika retencyjnego Liptovská Mara. Zadziwił nas ogromny spokój tego miejsca i brak ludzi. Dawno nie zachwyciło nas tak przejście doliną. Były drabiny, kładki, klamry, a nawet łańcuchy. Przekonaliśmy się, że warto tam być chociaż raz. Mając czas i pogodę warto kontynuować wycieczkę, idąc do Doliny Kwaczańskiej. My niestety odpuściliśmy ze względu na pogarszającą się pogodę. W sumie to od rana zapowiadali burzę, dlatego byliśmy ostrożni.
Prosiek – parking
Parking przy Dolinie Prosieckiej został wytyczony w miejscowości Prosiek. Postój jest płatny, bo kosztuje kilka euro. Nam się udało, że nikt w tym dniu nie zbierał opłat. Parking pomieści kilkadziesiąt samochodów. Obok niego znajduje się bar i plac zabaw dla dzieci. Współrzędne geograficzne ułatwiające dojazd na początek szlaku: 49.153462, 19.498985.
Dolina Prosiecka – opis szlaku i mapa
Rozpoczynamy z parkingu i ruszamy za szlakiem niebieskim w kierunku północnym. Przez chwilę idziemy po otwartym terenie, a następnie wchodzimy do lasu. Za nami w oddali widać szczyty Tatr Niżnych. Wyglądają bardzo okazale. Mijamy ostatnie znaki i wchodzimy między skały. Tutaj zaczyna się dziać. Rozpoczyna się przejście przez potok. Jest zniszczony mostek, potem klamry i łańcuchy. Zobacz mapę naszej trasy przez Dolinę Prosiecką.
Bardzo fajnie to wygląda. Ten odcinek szlaku jest najbardziej atrakcyjny, bo potem zaczyna się przejście kilkadziesiąt minut po kamieniach między drzewami i zaroślami. Następnie przy wiacie skręcamy w lewo i po kilkuset metrach dochodzimy do kolejnego pięknego miejsca. Na ostatnich metrach mamy do pokonania skalisty teren, ale są tam małe ułatwienia w postaci łańcuchów.
Vodopád Červené piesky
Vodopád Červené piesky nas bardzo zauroczył. Wodospad schowany pośród skał, poza głównym szlakiem turystycznym. Specjalnie trzeba na niego odchodzić w bok, a nie zawsze wszystkim się chce. Ja mówię, że warto, bo to bardzo ciekawe miejsce. Nie ma się co dziwić. Ten wodospad uważany jest za jeden z najpiękniejszych na Słowacji. Mierzy około 15 metrów. Najlepiej wybrać się do niego wczesną wiosną lub po ulewnych deszczach.
Dolina Kwaczańska
Po powrocie do wiaty warto kontynuować podróż do Doliny Kwaczańskiej. Jest to mało wymagająca trasa, odpowiednia dla wszystkich. Najciekawsze do zobaczenia są tam Vodné mlyny Oblazy. Są tam także piękne punkty widokowe. My tam nie poszliśmy przez pogodę, więc wróciliśmy tym samym szlakiem na parking.
- Na koniec zobacz bardzo ciekawy szlak na Kozí chrbát w Górach Starohorskich,
- Oraz Zamek Orawski.
To dla mnie szok i zadziwienie że też macie z tego wpis. A szkok z tego pwodu, że co ostatnio nie wyszukiwałem turystycznego to zawsze też tam byliście i jest u Państwa wpis na ten temat. Mam w planie odwiedzić te rejony i okolic właśnie na ten rok.