Pałac w Zatoniu – Zielonej Górze. Zwiedzanie parku i pałacu

Pałac w Zatoniu – Zielonej Górze odwiedziliśmy podczas naszej podróży po woj. lubuskim. To ciekawe miejsce, które warto zobaczyć podczas wizyty w mieście. Pałac wybudowano w 1689 roku za sprawą szlachcica Balthazara von Unruh. Ten ród był bardzo szanowany na tych terenach. Z historii wiemy, że w późniejszych latach był przebudowywany.

W 1945 roku został zniszczony przez wojska radzieckie. Niestety nie został już odbudowany, a Pałac w Zatoniu to obecnie ruiny, które znajdują się pośród Parku Książęcego. Lata świetności pałacu przypadają na okres, w którym mieszkała tam Dorota de Talleyrand-Perigord – księżna żagańska, księżna Dino. To właśnie dzięki niej dobudowano oranżerię. Obecnie znajduje się w niej kawiarenka. Rozpoczęła swoją działalność w 2020 roku Nocą ruiny zdobi kolorowa iluminacja.

  • Powierzchnia parku to 52 hektary,
  • Symbolem parku jest czosnek niedźwiedzi,
  • Teren został zrewitalizowany w 2020 roku,
  • Łączna długość alejek spacerowych to 4000 metrów.

Przy parku pałacowym znajduje się parking i informacja turystyczna, do której koniecznie warto zajrzeć. Pani ma tam sporą wiedzę o samym pałacu, ale także o okolicy. Dostaliśmy sporo materiałów, z których skorzystaliśmy podczas naszej podróży. Zwiedzanie tego miejsca zajmie Ci około 60 minut. W weekendy można spotkać tam wielu mieszkańców Zielonej Góry. Informacja turystyczna znajduje się w dawnym Domu Ogrodnika. 

Jak dojechać do Pałacu Książęcego Zatonie – Zielona Góra?

Dojazd z centrum Zielonej Góry do parku w Zatoniu zajmuje około 15 minut. Najlepiej jechać drogą 283 na Książ Śląski i Studzieniec. Dojazd z Wrocławia zajmuje 2 godziny i 10 minut – droga na Legnicę, Lubin, Nową Sól i Zieloną Górę. 

  • Współrzędne bezpłatnego parkingu przy parku: 51.8618, 15.5654.

Z wizytą u księżnej Doroty – zwiedzanie parku i pałacu w Zatoniu

Jak wygląda zwiedzanie parku i pałacu? Wyobrażając sobie, że tymi ścieżkami spacerowała księżna Dorota Talleyrand, ruszyliśmy z parkingu w stronę ruin. Z lewej strony za drzewami wstawało słońce, dlatego zrobiło się wspaniale. Ruiny pałacu widzieliśmy już z daleka. Oczywiście najlepiej przyjechać tutaj, gdy jest zielono i wszystko kwitnie. My przyjechaliśmy w okresie zimowym, ale i tak jesteśmy zachwyceni. 

Ruiny pałacu można zobaczyć od każdej strony. W środku na ścianach wiszą tablice z informacją, co znajdowało się w danym miejscu. W niektórych pomieszczeniach zachowały się elementy dawnego wystroju – różowy kolor ścian czy posadzka. Do oranżerii na kawę nie wchodziliśmy, tylko wyszliśmy po drugiej stronie. Tam była fontanna i tablica z informacją o Pałacu w Zatoniu.

Atrakcje w parku

Podczas spaceru napotkasz wiele ciekawych miejsc: Domek Ogrodnika, Psia Brama, Wielki Staw, Wyspa Marii, Lodownia, ruiny kościoła pod wezwaniem świętego Jana, rzeźba dzika kalidońskiego, Mały Staw, fontanna, ruiny pałacu, Oranżeria, fontanna treflowa, sarkofag, aleja lipowa, Łąka Joanny, Świątynia Różana, grota romantyczna, Folwark Alexanderhof, mostek na linii aha. Jest sporo drzew z imionami oraz kamieni historycznych. Park w Zatoniu jest rozległy i na pewno zrobisz podczas spaceru kilka kilometrów. Jeśli przyjedziesz tam wiosną, to poczujesz zapach czosnku niedźwiedziego. Księżna Dino chciała uczynić ogród pięknym i okazałym i teraz możemy oglądać tego efekty. 

przewodnik
Jeśli ten wpis dał Ci wartość, znalazłeś u nas potrzebną wiedzę, inspiracje do podróży, to będziemy wdzięczni, jak postawisz nam kawę. Tworzymy bloga z ogromną przyjemnością i pasją od ponad 12 lat. Kawa nam się przyda do dalszej pracy. :) Bardzo dziękujemy! To pozwoli nam się dalej rozwijać.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

NEWSLETTER!

Zapisz się do stałego grona czytelników MyNaSzlaku.pl

Nie spamujemy! Wysyłamy tylko konkretne wiadomości.