Wielka Rycerzowa to szczyt w Beskidzie Żywieckim, na którym znajduje się Bacówka PTTK. Do schroniska najłatwiej i najszybciej dojść z Soblówki i my właśnie tak szliśmy z dzieckiem.
Szczyt Wielka Rycerzowa mierzy 1226 m n.p.m. i znajduje się na granicy polsko-słowackiej. Bacówka położona jest na Hali Rycerzowej. Najłatwiejszy i najkrótszy szlak na Wielką Rycerzową prowadzi z Soblówki i taki właśnie wybraliśmy. Na trasę można zabrać psa. Od razu zapraszamy do wpisu, w którym opisaliśmy najpiękniejsze szlaki w Beskidzie Żywieckim.

Wielka Rycerzowa – parking w Soblówce
Parking znajduje się na początku szlaku czarnego. Jest on bezpłatny i spokojnie można tam zostawić samochód.
- Współrzędne parkingu w Soblówce: 49.4260, 19.1379.
Mapa trasy naszej wycieczki z dzieckiem
- Przebieg trasy: Soblówka (parking leśny) – Bacówka na Hali Rycerzowej – szczyt Wielka Rycerzowa – Przełęcz Przysłop – Soblówka (parking leśny).
- Suma podejść na szlaku: 545 metrów.
- Długość całej trasy: 9,8 km.
- Czas wycieczki z przerwami: 5 godzin.
Opis szlaku czarnego z Soblówki na Wielką Rycerzową
Zatrzymujemy się na rozejściu szlaków czarnego i zielonego przy miejscu biwakowym. Czarnym szlakiem będziemy wychodzić, a zejdziemy zielonym. Ruszamy drogą w stronę pierwszych gospodarstw. Przechodzimy między nimi, widząc już rozpoczynających nowy tydzień mieszkańców. Razem z nimi tydzień rozpoczyna także słońce, które wschodzi nad Smerekowem Wielkim 1041 m n.p.m.
Z biegiem czasu nasz szlak wchodzi na coraz to węższą drogę i wznosi się delikatnie do góry. Nad nami jeszcze nie widać zmiany pogody co dobrze wróży na dalszą drogę, więc nie musimy się spieszyć. Raz po raz, słoneczko nam daje o sobie znać, pięknie rozświetlając szlak. Wychodząc coraz wyżej, robi nam się o wiele przyjemniej. Siadamy na kawałku drewna, jemy pierwsze śniadanie i oglądamy widoki. Widzimy pobliskie wzniesienia takie jak Jaworzyna i Smereków Mały
Szlak koloru czarnego biegnie głównie lasem, chociaż widoków nie brakuje. Sąsiednie pasma są dobrze widoczne. Słońce co jakiś czas chowa się za chmury. W niektórych momentach musimy się nieco bardziej wysilić, bo teren się ostro wznosi.





Bacówka PTTK na Hali Rycerzowej w Beskidzie Żywieckim
Spotykamy się ze szlakiem żółtym, który również przychodzi z Soblówki i już razem z nim kierujemy się do Bacówki na Rycerzowej. Po płaskim terenie mijamy piękne hale z lewej strony, widząc grzbiet Małej Rycerzowej 1207 m n.p.m. Ostatnie kroki przez las i już widzimy drewniane schronisko. Ten sielankowy widok sprawia przyjemność. Jakbyśmy przyszli tutaj dzień wcześniej to spotkalibyśmy bardzo dużo osób. Teraz nie było nikogo, a w budynku widzieliśmy tylko obsługę.
Bufet otwarty dopiero o godzinie 8:00, dlatego czekamy kilka minut, żeby zakupić nasz pierwszy wspólny wycieczkowy magnes. Widnieje na nim właśnie obiekt znajdujący się na Hali Rycerzowej.


Podstawowe informacje o bacówce
Bacówka oferuje: 32-35 miejsc noclegowych w budynku, który poza piwnicą wykonany został tradycyjnie i całkowicie z bali drewnianych. Do dyspozycji są schludne i przytulne pokoje: dwu, trzy, pięcio i dziesięcioosobowe. W każdym z nich są półki, wieszaki, lustro, oraz po dwa koce na łóżko. W izbach wieloosobowych ma też łóżka piętrowe. Całe schronisko ogrzewane jest centralnym ogrzewaniem z własnej kotłowni i kominkiem grzewczym. Gdy czasami brakuje miejsc na łóżkach, zostają jeszcze ławy i podłoga w słonecznej, kameralnej jadalni.
Głównym jej atutem, poza górskim wystrojem, jest urzekająca panorama Tatr roztaczająca się wprost z południowych okien oraz kominek, przy którym często brzmią struny gitary i nie tylko. Do dyspozycji są również toalety z czterema umywalkami, dwoma WC oraz dwoma prysznicami z ciepłą wodą, dostępnymi przez całą dobę. Poza ciepłym i przytulnym kątem do spania bacówka poleca smaczne, gorące dania (również wegetariańskie) ze schroniskowej kuchni, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie, niezależnie od zawartości portfela.
W ofercie są także słodycze, napoje chłodzące, soki, piwo, pocztówki, książeczki GOT, mapy, przewodniki oraz wiele innych przydatnych na szlaku artykułów. Bufet czynny jest od 8:00 do 20:00, a czasami i dłużej.

Wielka Rycerzowa 1226 m n.p.m. – szczyt na granicy ze Słowacją
Wychodzimy ze schroniska i idziemy ostro pod górę. Po 10 minutach dochodzimy na szczyt Wielka Rycerzowa mierzący 1226 m n.p.m. . Jest on całkowicie zalesiony i nie ma polskiego oznakowania. Na słupku granicznym znajduje się nazwa szczytu, a słowacka tabliczka zawieszona jest na drzewie.
Od szczytu można odbić w prawo i szlakiem granicznym dojść na Przegibek. My skręcamy w lewo i niebieskim kolorem schodzimy na Przełęcz Przysłop. Po drodze czeka na nas ostre zejście, na którym trzeba bardzo uważać.

Jak dojść szlakiem na Wielką Rycerzową?
- Na Wielką Rycerzową najlepiej dojść z Soblówki czarnym szlakiem,
- Możesz także wejść kolorem żółtym szlakiem,
- Z Soblówki prowadzi również zielony szlak z Soblówki przez Przełęczy Przysłop,
- Czerwony szlak prowadzi od Schroniska PTTK na Przegibku – trasa graniczna,
- Z Przegibka prowadzi także szlak niebieski,
- Krótką trasą do schroniska i na szczyt jest również szlak z Rycerki przez Mładą Horę i Małą Rycerzową,
- Długi, ale bardzo widokowy szlak prowadzi z Ujsół przez Muńcuł.
Przełęcz Przysłop
Skręcamy w lewo na zielony szlak i wolno tracimy wysokość. Schodzimy przez las, a następnie przez łąkę. Zaczyna kropić, więc przyspieszamy kroku. Mijamy się na szlaku tylko z jedną osobą. Mijają nas turyści udający się dopiero na szczyt. Po dość wymagającym zejściu, docieramy na Przełęcz Przysłop, a tam w najlepsze turyści pieką pachnące kiełbaski. Na przełęczy jest wiata, ławeczki i miejsce na ognisko.
My zaś nie zatrzymując się, kontynuujemy za szlakiem zielonym. Szczerze powiedziawszy, jest taki sobie. Troszkę jeszcze szliśmy ścieżką leśną, chwile polaną, a resztę wędrowaliśmy drogą. W sumie nic przyjemnego, no ale żeby zrobić pętelkę, to wybraliśmy szlak zielony. Trwało to coś koło godzinki. W połowie drogi jakby ktoś chciał, to też jest miejsce do biwakowania. Przez ponad 2 kilometry idziemy dalej szeroką drogą szutrową i asfaltem, po której ściągane są drzewa. Dochodzimy na parking przed godziną 12 i jedziemy do naszej kwatery w Ujsołach.


