Eger – Węgry. Co warto zobaczyć w Egerze, krainie wina i basenów termalnych

Eger to miasto na Węgrzech, które cieszy się ogromną popularnością wśród Polaków. Turyści przyjeżdżają tam, aby napić się dobrego wina, zobaczyć ciekawe zabytki i wypocząć na basenach termalnych. Ciepłych źródeł jest tam sporo. Dla nas, miasteczko było przystankiem po drodze z Chorwacji do Polski. Jechaliśmy z Zagrzebia – stolicy Chorwacji. W Egerze mieliśmy nocleg, bardzo blisko centrum, dlatego przyjechaliśmy tam przed południem i od razu ruszyliśmy na zwiedzanie.

• W mieście mieszka około 56 tysięcy mieszkańców.
• Eger znany jest z barokowych zabytków.
• Warto zwrócić uwagę na kolorowe budynki.
• Obrona Zamku w Egerze porównywana jest z obroną Jasnej Góry.
• Dojazd z południowej granicy Polski zajmuje około 3 godziny.
• Miasto idealnie nadaje się na weekendowy wypad.
• W pobliżu znajdują się Góry Bukowe z wieloma ciekawymi szlakami turystycznymi.
• Jadąc tutaj, pamiętaj o winietach. W Słowacji i Węgrzech obowiązują winiety elektroniczne.
• Pamiętaj, że na Węgrzech obowiązują forinty. Spokojnie możesz wymienić walutę w kantorze. My zrobiliśmy to na miejscu w mieście.
• Eger stanowi jeden z najważniejszych terenów winiarskich.

Atrakcje EGER – co warto zobaczyć?

Aby zasmakować nieco atrakcji miasta, wystarczy już kilka godzin. Kilka ciekawych miejsc można zobaczyć, ponieważ znajdują się bardzo blisko siebie. My trafiliśmy tam akurat 14 lutego, więc spotkaliśmy w mieście wielu zakochanych. Ulice tętniły życiem już od wczesnych godzin popołudniowych. Poniżej przygotowaliśmy mały przewodnik po ciekawych miejscach w miasteczku.

Bezpłatny parking – gdzie zaparkować w Egerze?

Na samym początku zacznijmy od parkingu w Egerze. Jest wiele miejsc do pozostawienia samochodu. My zatrzymaliśmy się na bezpłatnym parkingu przy murach obronnych. To teren nad zamkiem. Tam spokojnie znaleźliśmy miejsce i mogliśmy zrobić trasę pętlę.

• Współrzędne parkingu: 47.9057, 20.3809.

Zárkándy Bastion – spacer po murach obronnych

Zwiedzanie rozpoczęliśmy od murów obronnych. Bilety kupuje się samodzielnie w kasie przed wejściem. My płaciliśmy kartą. Wejście kosztuje 300 forintów, czyli około 3,50 zł. Nie jest to dużo, ale też zwiedzanie zajmuje jakieś 5 minut. Nie ma co tam zbytnio robić. Wchodzisz na mury, oglądasz widoki i schodzisz w dół. Jest to dobre miejsce na pamiątkowe zdjęcie. Mury obronne czynne są od 10:00 do 18:00.

Egri Vár, czyli zamek z czasów inwazji tureckiej, a obecnie Muzeum Historii

Tuż obok na Wzgórzu Zamkowym znajduje się okazała twierdza. Zamek w 1552 roku odegrał bardzo ważną rolę podczas oblężenia Egeru. Wtedy to węgierskie wojska odparły turecki atak. Była to nierówna walka, ponieważ Węgrzy byli w sile około 2300 żołnierzy, natomiast armia turecka liczyła ich prawie 40 000. Ciężko to sobie wyobrazić. Kolejne oblężenie w 1596 już było skuteczne i zwyciężyli napastnicy.

Budowla najbardziej ucierpiała w 1701 roku, gdy to Austriacy wysadzili połowę zamku. Obecnie w środku znajduje się muzeum, a wejście jest biletowane. Pierwszy zamek miał istnieć tutaj w XI wieku. Przy zwiedzaniu zamku, można wejść również do podziemi. Wszystkie szczegóły znajdziesz na oficjalnej stronie zamku: egrivar.hu

Minaret – wieża dawnego meczetu. Obecnie wspaniały punkt widokowy na miasto

Ciekawą atrakcją Egeru był Minaret – wieża dawnego meczetu. To pozostałość po Turkach, którzy wrócili po pierwszym nieudanym oblężeniu i trochę tutaj zostali. Gdy Węgrzy odzyskali miasto, zastąpili półksiężyc krzyżem. Obecnie jest to wspaniały punkt widokowy. Aby wejść na górę trzeba się nieco pomęczyć po bardzo wąskich 98. schodach.  A na samym szczycie nie było zbyt wiele miejsce. Osoby z lękiem wysokości i z większą wagą mogą mieć spore problemy. Atrakcja jest czynna w określonych godzinach. Na samym dole siedzi ktoś i pobiera opłatę za wstęp. Wieża widoczna jest z daleka, ponieważ mierzy 40 metrów.

• Obiekt otwarty jest codziennie od 9:00 – 20:00.
• Bilet wstępu to 700 forintów, czyli około 8 złotych.
• Nie polecamy wejścia z małymi dziećmi.

Széchenyi István – ulica tętniąca życiem z restauracjami i pamiątkami

Szliśmy dalej gwarną ulicą Széchenyi István u. Spacerowało nią sporo osób. Znajdują się tam różne restauracje, kawiarnie, ogródki i punkty usługowe. Nawet był McDonald’s, z którego wychodziła jakaś wycieczka. Przy tej ulicy znajduje się również: Muzeum w Pałacu Arcybiskupa, a na samym końcu Muzeum Astronomiczne.

Muzeum w Pałacu Arcybiskupa

Muzeum zwiedza się z przewodnikiem. Budynek jest odrestaurowany, dlatego robi jeszcze większe wrażenie. Oprócz wystaw zwiedza się również piwnice biegnące pod pałacem. Szczegóły znajdziesz na oficjalnej stronie muzeum: egriersekipalota.hu/index.php

Muzeum Astronomiczne

Chwilę dalej stoi okazały budynek, a w nim mieści się Muzeum Astronomiczne, a właściwie Obserwatorium i Centrum Doświadczeń Naukowych. Obiekt czynny jest codziennie od 10:00 do 18:00. Wieczorem można oglądać gwiazdy oraz wysłuchać prelekcji o planetarium. Na miejscu wykonuje się doświadczenia, dlatego można wybrać się tam z dziećmi. Zobacz więcej na oficjalnej stronie: www.egricsillagvizsgalo.hu/

Bazylika archikatedralna pod wezwaniem św. Jana Ewangelisty w Egerze

Duże wrażenie zrobiła na nas bazylika pod wezwaniem świętego Jana Ewangelisty. Świątynię wzniesiono w XIX wieku na przełomie 1831-1837 roku. Przy głównym wejściu stoją wspaniałe rzeźby, a kopuła katedry jest bardzo bogato zdobiona, tak samo zresztą, jak i cała świątynia. Gdy weszliśmy do środka, to bazylika była poddawana renowacji. To druga, co do wielkości świątynia na Węgrzech. Od maja do października odbywają się tam koncerty muzyki organowej.

Plac Istvána Dobó

Drugim miejscem po ulicy Széchenyi István u., które tętniło życiem, był plac Istvána Dobó. To okazały plac z pomnikiem i restauracjami wokół. Przy placu stoi kościół św. Antoniego z Padwy. Przy okazji polecamy zwiedzanie włoskiej Padwy. Na środku stoi pomnik Istvána Dobó – jednego z węgierskich bohaterów narodowych. Był dowódcą sił węgierskich podczas tureckiego oblężenia, o którym już pisaliśmy.

Sklep z winami w Egerze – gdzie kupić wino?

Sklepów z winami w Egerze jest całkiem sporo. Jeśli nie kupisz w jednym, to zaraz masz okazję kupić w innym. My zakupiliśmy węgierskie wina przy okazji, ponieważ zaciekawił nas jeden ze sklepików, a też mieliśmy w planie przygotować kilka prezentów. Sami w ogóle nie pijemy alkoholu. Ten sklepik nazywa się Dűlő Chocolate&Wine i znajduje się na zbiegu ulic: Dr. Hibay Károly u. i Dobó István tér. Był tam spory wybór win i to w różnych cenach.

Noclegi w Egerze – gdzie znaleźć kwaterę?

W Egerze i najbliższej okolicy znajduje się sporo miejsc noclegowych, więc ze znalezieniem kwatery nie mieliśmy problemu. My spaliśmy w mieszkaniu, które właścicielka wynajmowała przez Booking. Tam właśnie zrobiliśmy rezerwację.