Sokolik, Krzyżna Góra i Schronisko Szwajcarka w Rudawach Janowickich
Sokolik Duży i Krzyżna Góra w Górach Sokolich to dwa popularne szczyty w paśmie Rudawy Janowickie. Bardzo szybko i łatwo można dojść do nich z Przełęczy Karpnickiej przez Schronisko Szwajcarka.
- Krzyżna Góra i Sokolik Duży w Rudawach Janowickich to dwa wierzchołki Gór Sokolich,
- Pod szczytami znajdują się ruiny Zamku Sokolec,
- To tereny Rudawskiego Parku Krajobrazowego,
- Na Przełęczy Karpnickiej znajduje się płatny parking – kosztuje 15 złotych za dzień,
- Schronisko Szwajcarka jest bardzo klimatyczne,
- Oba szczyty stanowią wspaniałe punkty widokowe,
- Wejście do nich jest po skałach i drabinkach,
- Najkrótszy szlak prowadzi z Przełęczy Karpnickiej,
- Spokojnie można wybrać się tam z dzieckiem,
- Długość szlaku to 5,4 km,
- Na wycieczkę zarezerwuj sobie około 3 godziny,
- Zobacz więcej atrakcji w Rudawach Janowickich.
Jak dojść na Sokolik i Krzyżną Górę w Górach Sokolich? Nasz szlak zaznaczyłam na mapie
Przełęcz Karpnicka – Schronisko Szwajcarka – Krzyżna Góra – Sokolik Duży – Przełęcz Karpnicka
- Długość trasy to 5,4 km,
- Cała wycieczka z przerwami zajęła na 3 godziny,
- Na trasie mieliśmy 325 metrów podejścia.
Parking na Przełęczy Karpnickiej w Rudawach Janowickich
Samochód zatrzymaliśmy na płatnym parkingu na Przełęczy Karpnickiej. Zmieści się tam sporo samochodów, chociaż w sezonie w późniejszych godzinach może być zajęty.
- Współrzędne parkingu na Przełęczy Karpnickiej: 50.8609, 15.8795.
Szlak na Krzyżną Górę i Sokolik Duży w Górach Sokolich
Zabraliśmy plecak, aparat i ruszyliśmy za czerwonymi znakami w kierunku Krzyżnej Góry i Sokolika w Górach Sokolich, czyli największych atrakcji Rudaw Janowickich. Pierwszym celem było drewniane schronisko PTTK Szwajcarka.
Schronisko PTTK Szwajcarka
Po około 10 minutach docieramy do drewnianego Schroniska Szwajcarka, które oferuje skromne, ale klimatyczne warunki noclegowe. Na pewno większość dziewczyn nie będzie miło wspominać kwaterowania tutaj, z powodu ograniczenia korzystania z prysznicu do 5 minut, o którym możemy przeczytać na stronie schroniskowej. Bójmy się wszystkie.
Ze Szwajcarki na Krzyżną Górę
Przed dojściem jeszcze do schroniska, widzimy okazale prezentującą się Śnieżkę w Karkonoszach, na której byliśmy dzień wcześniej. Mijamy budynek, oglądając go z zewnątrz i udajemy się na Krzyżną Górę.
Po drodze widzimy Husyckie Skały
Wydawać by się mogło, że to za chwilę, że to już. Pod górę trzeba się namęczyć. Jako pierwszy atakujemy wyższy szczyt – Krzyżną Górę, na który wspinamy się szlakiem czarnym, rozpoczynający się przy Husyckich Skałach.
Krzyżna Górna 654 m n.p.m. – szczyt w Rudawach Janowickich
Tak więc lecimy do góry. Po drodze spotykamy turystkę, idąca na dół. Jak zobaczycie tablice informacyjne, to już jest dobrze. Zostaje nam tylko wyjście po schodach na punkt widokowy.
Na Krzyżnej Górze w Rudawach Janowickich został zamontowany krzyż. Widoki są przepiękne. Cudownie wygląda całe pasmo Karkonoszy, ale i te mniejsze wzniesienia robią spore wrażenie. W dole są widoczne Karpnickie Stawy.
Po przerwie schodzimy z powrotem szlakiem czarnym, tak żeby dotrzeć do czerwonego szlaku. Dochodzimy do Husyckich Skał. U podnóża szczytu Krzyżna Góra są pozostałości po Zamku Sokolec. Wiele ruin się niestety nie zachowało. Chodzimy i oglądamy, co jest wokoło szczytu.
Z Krzyżej Góry na Sokolik Duży
Po dotarciu do czerwonego szlaku skręcamy w lewo i kierujemy się już bezpośrednio na Sokolik Duży. Tam jest coraz głośniej. To musi być jakaś wycieczka. Widzimy, a przede wszystkim słyszymy, jak z wielką radością oglądają widoki z Husyckich Skał. My zaś szybko udajemy się przed nimi na szczyt. Zakosami docieramy do naszego celu. Przystajemy na kilka chwil i oglądamy kolejne świetny obiekt w Rudawach Janowickich.
Szczyt Sokolik w Rudawach Janowickich
Po schodach metalowych wspinamy się do góry. Ah – jak mi się to podoba. A na górze, co? Czwórka młodych ludzi odpoczywa na ławeczce, podziwiając widoki. Jak tu jest pięknie !!! Po prostu bajka! Góra Sokolik jest magiczna.
Siedzimy chwilę i schodzimy w dół na parking. Wspomniana wycieczka liczyła około 20 dzieci i dwóch opiekunów, a słychać ich było, jakby co najmniej przyszło ich trzy razy więcej, ale to są przecież dzieci. Dobrze, że są i poznają piękno gór. Oby tak dalej i więcej.
Wróciliśmy do Husyckich Skał, gdzie szkoły wojskowe miały jakieś ćwiczenia. Później wracaliśmy tym samym szlakiem przez Schronisko Szwajcarka na parking na Przełęczy Karpnickiej. Z przełęczy można iść w drugą stronę do Zamku Bolczów, co także bardzo polecamy.
ja wybrałam Słowenię na tegoroczny urlop (miesiąc temu) i jestem bardzo zadowolona. Polecam, jest pięknie i niedrogo:)
Bardzo fajne miejsce, polecam wszystkim tym, których te ruiny w jakiś sposób ominęły. Można też zobaczyć na panoramie, aby się „Zachęcić” i zmotywować 🙂 http://www.karpacz.net/pano/zamek-bolczow/