Sucha Homola 708 m n.p.m. – szlak z Przełęczy nad Czarną. Jeden z tych mniej znanych szczytów

Sucha Homola to góra znajdująca się w Beskidzie Niskim nad Jeziorem Klimkówka. Mierzy 708 m n.p.m. i należy do tych mniej znanych i niezbyt popularnych szczytów. Wzniesienie zaliczane jest do Gorlickiej Odznaki Górskiej stworzonej przez PTTK z Gorlic. Właśnie dlatego postanowiliśmy zdobyć ten szczyt. Na szlak wybraliśmy kolor niebieski, który prowadził z Przełęczy nad Czarną. Jest to krótka trasa, na którą bez problemów można wybrać się z dzieckiem.

• 

• 

Mapa trasy turystycznej na Homolę i Suchą Homolę

Informacje podstawowe o naszej trasie i mapa szlaku na Homolę i Suchą Homolę:

• Długość: 5,4 kilometrów,
• Czas przejścia: 1 godzina i 56 minut,
• Suma podejść: 200 metrów.

Opis szlaku na Suchą Homolę z Przełęczy nad Czarną z dzieckiem

Przeglądaliśmy mapę Beskidu Niskiego i zastanawialiśmy się, którym szlakiem najlepiej wejść na Suchą Homolę? Mieliśmy ograniczony czas, dlatego chcieliśmy zdobyć szczyt jak najszybszą drogą. Już na 12 byliśmy umówieni u rodziców Angeliki, którzy mieszkają niedaleko Grybowa.

• Szlak żółty z Uścia Gorlickiego był trochę długi, ponieważ mierzył 5,5 km w jedną stronę,
• Szlak czarny i niebieski z Klimkówki mierzył 4,3 km w jedną stronę i też było na nim trochę podejść,
• Koloru niebieskiego od Taniej Góry nie braliśmy pod uwagę, ponieważ tam nie było parkingu,
• Jedynym rozwiązaniem był szlak niebieski, który biegł od Przełęczy nad Czarną. W jedną stronę tylko 2,7 km. Tak właśnie postanowiliśmy dostać się na Suchą Homolę 708 m n.p.m. Obawialiśmy się tylko o parking.

Parking, a właściwie postój przy lesie na Przełęczy nad Czarną 565 m n.p.m.

Jechaliśmy od strony Nowego Sącza i Grybowa. Z domu na Przełęcz nad Czarną mieliśmy ponad godzinę drogi. Na początku planowaliśmy zatrzymać się przy cerkwi świętego Dymitra w Czarnej. Z parkingu przy kościele do początku szlaku było jednak 1,6 km, więc nic nas nie ratowało. Postanowiłem podjechać nieco wyżej i zobaczyć, czy nie można się gdzieś zatrzymać w okolicy wejścia na szlak. Po chwili minęliśmy nasz niebieski szlak i po prawej stronie pojawiła się droga i małe pobocze na kilka samochodów.

Pojechałem jeszcze dalej i po lewej stronie był bardzo duży plac przy lesie. Nie był oznaczony jako parking, ale że była niedziela, więc postanowiłem się tam zatrzymać. Patrząc na leśne drogi wychodzące z parkingu, to wątpię, żeby ktoś tam jeździł i ściągał drzewo. Dla dobra turystyki, warto, żeby w miarę możliwości postanowili tam znak parkingu, ponieważ z niego na początek szlaku jest 250 metrów. Zostawiliśmy samochód po godzinie 8 rano i ruszyliśmy w drogę.

Wejście niebieskim szlakiem na Homolę 712 m n.p.m.

Wróciliśmy te powyższe metry do niebieskiego szlaku i skręciliśmy w prawo na niebieski szlak. W drugą stronę trasa prowadziła na: Groń 744 m n.p.m., Bordiów Wierch 755 m n.p.m., Jaworzynkę 777 m n.p.m. i Dzielec 717 m n.p.m.

Weszliśmy na naszą właściwą trasę. Przez 900 metrów szliśmy cały czas ostro pod górę. Do pokonania mieliśmy 150 metrów w pionie. Droga prowadziła nas cały czas przez las. Widoków nie mieliśmy żadnych. Wkroczyliśmy na dzikie szlaki Beskidu Niskiego, którymi bardzo rzadko ktoś chodzi. Trasa niczym się nie wyróżniała, dlatego bez większych zachwytów dotarliśmy do skrzyżowania ze szlakiem żółtym.

Tam na drzewach znalazły się tabliczki wskazujące dalszą drogę. Tam także znajdowała się tabliczka z oznakowaniem szczytu Homola 712 m n.p.m. Najwyższy punkt znajduje się 280 na południe, jednak jest poza szlakiem i trzeba przechodzić przez las po połamanych gałęziach. Sprawdziliśmy to. Homola oznaczona jest kamiennym słupkiem.

Przełęcz Płoski – Polana – Kielczek – Przełęcz Sczerbina – Sucha Homola

Podczas wycieczek sprawdzamy sobie na szlaku ile mam jeszcze do przejścia. Polecamy aplikację w góry LocusMap. Jakże było nasze zdziwienie, gdy na odcinku trasy od Homoli na Suchą Homolę zdobyliśmy 2 szczyty: Polana 696 m n.p.m., Kielczek 700 m n.p.m. oraz 2 przełęcze: Płoski 690 m n.p.m. i Sczerbina 688 m n.p.m. Tych miejsc nie pokazuje ani mapa Compassu, ani Sygnatura, ani mapa turystyczna. Nawet w Google ciężko znaleźć te miejsca, więc nie wiem, skąd Locus je wziął.

Przeszliśmy więc przez te wszystkie miejsca i zbliżaliśmy się Suchej Homoli. Z Homoli, przy której byliśmy chwilę wcześniej, trasa prowadziła nas przez las przez około 1,8 km. Widoki mieliśmy tylko w stronę Zalewu Klimkówka, ponieważ był on fajnie widoczny przez drzewa. Ten szlak, którym szliśmy, to jest niebieski szlak turystyczny, prowadzący z Rzeszowa do Grybowa. Jest to trasa długodystansowa i mierzy 445 kilometrów.

Szczyt Sucha Homola 708 m n.p.m. w Beskidzie Niskim

Trasa wiodła raz w górę, raz w dół i doprowadziła nas na Suchą Homolę 708 m n.p.m. Tam na drzewie także znajdowała się tabliczka z oznaczeniem. Zrobiliśmy sobie zdjęcia na szczycie należącym do Gorlickiej Odznaki Górskiej. Myślę, że przez tę odznakę Sucha Homola będzie częściej odwiedzana przez turystów. Być może jest to miejsce chętnie zdobywane przez ludzi spędzających swój czas na Klimkówką.

• 

• 

Maja spała w nosidełku, dlatego zaczęliśmy wracać. Przebudziła się w połowie drogi powrotnej. Nie chciała wychodzić na własne nóżki, dlatego szybko dotarliśmy z powrotem do samochodu. Na koniec zobacz więcej naszych wycieczek po Beskidzie Niskim.