Lasy Wierzchosławickie – ścieżka edukacyjna i polana z miejscem rekreacyjnym

Lasy Wierzchosławickie oraz Rezerwat Lasy Radłowskie znajdują się niedaleko Tarnowa w województwie małopolskim. Byliśmy tam w drugiej połowie dnia, po tym jak rano zwiedzaliśmy najmniejsze miasto w Polsce, czyli Opatowiec. Oprócz tego w miejscowości Wierzchosławice są także zalewy: Dwudniaki i Trzydniaki. Cała nasza przygoda rozpoczęła się na parkingu przy polanie z miejscem rekreacyjnym. To właśnie tam znajduje się początek ścieżki edukacyjnej, którą wędrowaliśmy z dzieckiem.

Polana z miejscem rekreacyjnym w Wierzchosławicach

Jechaliśmy na początek ścieżki edukacyjnej Lasy Wierzchosławickie od strony zalewów: Dwudniaki i Trzydniaki. Minęliśmy je i dotarliśmy na parking przy obszernej polanie z miejscem rekreacyjnym. Jest tam postój bezpłatny, a miejsca na zatrzymanie samochodu znajdują się po obu stronach drogi. Współrzędne parkingu: 50.0412, 20.8212.

Sama polana to sporo miejsca na przyjemne spędzenie czasu. Oprócz nas było kilka osób, głównie rodziny z dziećmi. To miejsce wybierają najczęściej mieszkańcy Tarnowa, którzy szukają spokojnej miejscówki, żeby odpocząć.

• Na środku polany jest miejsce na ognisko,
• Obok jest zadaszona wiata,
• Na skraju polany są drewniane tablice z informacjami o lesie i zwierzętach,
• Tuż obok polany jest droga asfaltowa, z zakazem ruchu, więc spokojnie można pojeździć rowerem, na rolkach, lub wybrać się na spokojną wycieczkę z dzieckiem w wózku,
• Na końcu polany jest toaleta,
• Jest także początek ścieżki edukacyjnej Lasy Wierzchosławickie.

Ścieżka zdrowia edukacyjno-przyrodnicza Lasy Wierzchosławickie

• Długość ścieżki: 3.6 km,
• Czas przejścia z dzieckiem: 1 godzina i 20 minut,
• Trasa bez wzniesień,
• Można przejechać z dzieckiem w wózku,
• Na ścieżce ławki i tablice edukacyjne,
• Nie znaleźliśmy, żadnej mapy papierowej tego terenu z zaznaczoną ścieżką,
• Ścieżka Lasy Wierzchosławickie nie jest oznaczona znakami na drzewie. Co jakiś czas są tabliczki, które wskazują trasę.

Opis ścieżki Lasy Wierzchosławickie

Z parkingu weszliśmy na polanę rekreacyjną i przeszliśmy ją całą. Na samym końcu znajdował się znak, który wskazywał nam drogę na ścieżkę Lasy Wierzchosławickie. Skręciliśmy w prawo i przeszliśmy po drewnianym pomoście. Jest to jeden z najciekawszych momentów na trasie. Był to krótki odcinek, po którym skręciliśmy na szeroką drogę w lewo. Szliśmy teraz po prostej wśród drzew przez około 800 metrów. Było pięknie, cicho i spokojnie. Słońce próbowało się przebić przez wysokie drzewa.

• 

• 

Tablice edukacyjne na ścieżce zdrowia

Po kilkunastu minutach byliśmy już przy drewnianych tablicach edukacyjnych i ławkach, na których można zrobić sobie przerwę. My nie musieliśmy tego robić, tylko kolejny raz zmieniliśmy kierunek, zgodnie z tabliczkami na trasie. Zobaczyliśmy na mapę w telefonie i wiedzieliśmy, że idziemy w kierunku stawów. Było to kolejne z ciekawszych miejsc na naszej trasie turystycznej.

• 

• 

Gospodarstwo Rybackie Lasów Państwowych Wierzchosławice

Ostatni skręt w prawo i doszliśmy do miejsca, które na mapach Google zaznaczone jest jako Gospodarstwo Rybackie Wierzchosławice. Z tego co się dowiedziałem z różnych stron internetowej, to w 2018 roku w okresie przedświątecznym odławiano tam karpia. Według tablic edukacyjnych faktycznie w tym stawach można spotkać różne ryby, a wśród nich właśnie karpie. Od razu nam się spodobało to miejsce i w głowie już mieliśmy tutaj sesję ślubną z Parą Młodą. Woda była zamrożona, roślinność lekko oszroniona, a przez drzewa przebijało się delikatne słońce. Warunki do zdjęć idealne.

Ostatnia długa prosta po asfalcie do rekreacyjnej polany

Obeszliśmy stawy z ich prawej strony, dowiedzieliśmy się, że nie wolno się tam kąpać i wyszliśmy na drodze asfaltowej. Tam zgodnie za znakami poszliśmy w prawo. Ta długa ostatnia prosta miała nas doprowadzić do polany rekreacyjnej i parkingu, na którym mieliśmy samochód. Ten odcinek mierzył może 700 metrów. Minęliśmy tam ludzi na rowerach, biegaczy i osoby z kijkami. Gdzieś tam dalej musiał znajdować się punkt sprzedaży choinek, ponieważ ludzie z jednego samochodu pytali, czy tutaj gdzieś można kupić choinki. Po ponad godzinie wróciliśmy na parking. Już nie było zbyt wiele samochodów. My zapakowaliśmy się do środka i ruszyliśmy w drogę powrotną do domu.

Rezerwat Przyrody Lasy Radłowskie

Jeszcze dzień wcześniej przeglądając mapę tych terenów, zwróciłem uwagę na Rezerwat Przyrody Lasy Radłowskie. Jest to rezerwat florystyczny, czyli miejsce, w którym chronione są rośliny, a w tym konkretnym szafrany spiskie. Są to popularne krokusy, które w ogromnych ilościach można spotkać w Dolinie Chochołowskiej w Tatrach. Teren zarządzany jest przez Nadleśnictwo z Dąbrowy Tarnowskiej. Rezerwat zajmuje powierzchnię prawie 31 hektarów. Sprawdziłem i nie ma tam żadnych wytyczonych ścieżek. Cześć rezerwatu znajduje się na Nizinie Nadwiślańskiej, a część na Podgórzu Bocheńskim. Na północnym krańcu znajduje się staw Maruszka.

Przez rezerwat Lasy Radłowskie przepływa rzeka Kisielina

Przez Rezerwat Lasy Radłowskie przepływa rzeka Kisielina będąca prawym dopływem Wisły. Jej długość to 41,37 km. Źródło Kisieliny znajduje się na Pogórzu Wiśnickim na wzgórzu Dąbrowa mierzącym 409 m n.p.m. Jeszcze tam nie byliśmy, ale patrzę teraz na mapę i można dostać się tam niebieskim szlakiem z Dębna przez Łysą Górę. W jej okolicy jest bardzo ciekawa: Panieńska Góra z ruinami Zamku Trzewlin, wieża widokowa w Dąbrówce Szczepanowskiej oraz Góra Wał. Kisielina wpada do Wisły w miejscowości Nowopole niedaleko Opatowca i ujściu Dunajca do Wisły.