Adamczykowa – opis szlaku z Mszany Dolnej. Trasa krótka, idealna na wycieczkę z dzieckiem

Adamczykowa to góra znajdująca się nad Mszaną Dolną na granicy Gorców i Beskidu Wyspowego. Wzniesienie mierzy 612 m n.p.m., jest niewysokie jednak bardzo widokowe. Zdobyliśmy ją już kiedyś, gdy szliśmy na Potaczkową czarnym szlakiem. Tą samą trasą szliśmy dzisiaj, jednak zdobyliśmy tylko Adamczykową. Szczyt zaliczany jest do Korony Beskidu Wyspowego, za którą można uzyskać odznakę beskidzkiego rysia.

Mszana Dolna – parking przy ulicy Józefa Marka

W Mszanie Dolnej byliśmy niedawno, gdy zdobywaliśmy Grunwald oraz Czarny Dział. Tym razem szliśmy w drugą stronę. Zatrzymaliśmy się przy ulicy Józefa Marka obok boiska sportowego oraz placu zabaw. Parking tam jest płatny w dni robocze od godziny 9:00 do 19:00. Jest parkomat – 2 złotę za godzinę i 2 złote za kolejne. Dzisiaj mieliśmy darmowy, ponieważ była sobota. Współrzędne naszego parkingu: 49.6678, 20.0792.

Parking w Mszanie Dolnej przy ulicy Józefa Marka - Adamczykowa
Parking w Mszanie Dolnej przy ulicy Józefa Marka

Mapa trasy turystycznej na szczyt Adamczykowa z Mszany Dolnej – dane trasy

Informacje podstawowe o naszej trasie i mapa szlaku na Adamczykową:

  • Długość: 5,5 kilometrów,
  • Czas przejścia: 2 godziny i 52 minut,
  • Suma podejść: 190 metrów.

Opis szlaku na Adamczykową z Mszany Dolnej – trasa czarna

Z parkingu ruszyliśmy w górę za szlakiem czarnym. Przed nami była ponad godzina drogi. 2.7 km z dzieckiem to jednak trochę jest. Maja dzielnie szła do góry na własnych nóżkach. Przez 800 metrów szliśmy po asfalcie. Co chwilę mijaliśmy domy. Im wyżej wychodziliśmy, to było ich mniej. Na samej górze przy końcu asfaltu budowało się kilka nowych. Ktoś będzie miał w przyszłości bardzo ładny widoki.

Początek szlaku z Mszany Dolnej na Adamczykowa

Na trasie mieliśmy piękne widoki na szczyty Gorców i Beskidu Wyspowego

Weszliśmy na polną drogę. Powierzchnia była zamarznięta, dlatego szło się dobrze, ponieważ nie było błota. Na niebie zalegały gęste chmury i nic nie wskazywało na to, że aura ma się poprawić. Z lewej strony minęliśmy wysoki przekaźnik i od tego momentu zaczęły się pojawiać piękne widoki w każdą stronę. Z lewej widzieliśmy szczyty Gorców, z prawej Beskidu Wyspowego: Luboń Wielki, Szczebel, a za nami Lubogoszcz oraz Czarny Dział. W oddali widoczne były: Ćwilin oraz Mogielica – najwyższy szczyt Beskidu Wyspowego.

Adamczykowa
Luboń Wielki - widać przekaźnik na szczycie Adamczykowa
Luboń Wielki – widać przekaźnik na szczycie
Gorce we mgle Adamczykowa
przewodnik

Szliśmy cały czas pod górę polną drogą

Na czarnym szlaku nikogo nie było. Szliśmy sami pod górę. Tuż przed samym szczytem słońce przebiło się przez chmury i przepięknie oświetliło okoliczne wzniesienia. Prowadziła nas polna droga, a trasa stawała się coraz piękniejsza. Tak jak w Nowy Rok na Cichoniu, tak i tutaj było pięknie. Kolejny bardzo widokowy szczyt w okolicach Mszany Dolnej. Przez łąkę szliśmy około 1600 metrów.

Wejście na Adamczykową z dzieckiem
Trasa na Adamczykową
Drewniany płot Beskid Wyspowy
Szlak Mszana Beskid Wyspowy
Niebo góry chmury
Adamczykowa Gorce

Adamczykowa 612 m n.p.m. – szczyt na granicy Gorców i Beskidu Wyspowego

Według Wikipedii Adamczykowa to góra znajdująca się w Gorcach, chociaż zaliczana jest do Korony Beskidu Wyspowego. Najwyższy punkt znajduje się poza szlakiem, natomiast tabliczka z oznaczeniem szczytu jest na czarnym szlaku.

Zacznijmy od najwyższego punktu, czyli szczytu. Dotarliśmy pod granicę lasu. Z prawej strony stał drewniany domek. Tam trzeba iść drogą prosto pod górę, chociaż szlak idzie w lewo. Wejście zajmuje około 7 minut – 160 metrów. Wdrapaliśmy się na szczyt, chociaż miejscami było spore zalodzenie.

Od drewnianego domu trzeba iść pod górę
Od drewnianego domu trzeba iść pod górę
Najwyższy punkt Adamczykowej
Najwyższy punkt Adamczykowej

Na Adamczykowej stał kamienny słupek i były wspaniałe widoki. Największe wrażenie zrobiła na nas Babia Góra, która chowała się za Luboniem Wielkim. Wyglądała jak wulkan. Zrobiliśmy zdjęcie i poszliśmy dalej. Pokierowaliśmy się w lewo za szeroką drogą przez 340 metrów. Chcieliśmy dotrzeć do szlaku czarnego. Po 4 minutach i kilku zdjęciach wróciliśmy na znakowaną trasę. Tam też była tabliczka z oznaczeniem Adamczykowej. Kolejne zdjęcie i zaczęliśmy wracać na parking.

Widok na Gorce ze szczytu
Widok na Gorce ze szczytu
Babia Góra po lewej chowa się za Luboniem Wielkim - Adamczykowa
Babia Góra po lewej chowa się za Luboniem Wielkim
Ze szczytu trzeba iść tą drogą przed siebie. Doprowadzi ona do tabliczki z oznaczeniem - Adamczykowa
Ze szczytu trzeba iść tą drogą przed siebie. Doprowadzi ona do tabliczki z oznaczeniem

Adamczykowa – Mszana Dolna. Powrót tym samym szlakiem na parking

Skręciliśmy w lewo i schodziliśmy w dół. Obeszliśmy górę z prawej strony i dotarliśmy pod ten sam drewniany domek. Obejście liczy 340 metrów. Dalsza trasa prowadziła, tak jak podchodziliśmy. Po drodze spotkaliśmy 4-osobową rodzinę z dziećmi. Więcej nikogo nie było. Pod nogami pojawiło się błoto. Po ponad 2 godzinach drogi dotarliśmy do samochodu pozostawionego w Mszanie Dolnej. Jeśli chodzisz z dziećmi, to sprawdź ponad 150 szlaków w polskich górach, które przeszliśmy z dzieckiem.

Spojrzenie za siebie i widok na Lubogoszcz - Adamczykowa
Wracamy tym samym szlakiem i mamy widok na Lubogoszcz
Jeśli ten wpis dał Ci wartość, znalazłeś u nas potrzebną wiedzę, inspiracje do podróży, to będziemy wdzięczni, jak postawisz nam kawę. Tworzymy bloga z ogromną przyjemnością i pasją od ponad 12 lat. Kawa nam się przyda do dalszej pracy. :) Bardzo dziękujemy! To pozwoli nam się dalej rozwijać.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

NEWSLETTER!

Zapisz się do stałego grona czytelników MyNaSzlaku.pl

Nie spamujemy! Wysyłamy tylko konkretne wiadomości.